Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brzezicki ujawnia, że PŻM tylko „toczyła się”

Marek Rudnicki
Marek Rudnicki
Paweł Brzezicki, zarządca komisaryczny PŻM: - Głównie „narośla pracownicze”, że tak powiem, są powodem tego, że PŻM nie uzyskuje zysków operacyjnych.   Dlatego jest zaniepokojenie wśród banków.
Paweł Brzezicki, zarządca komisaryczny PŻM: - Głównie „narośla pracownicze”, że tak powiem, są powodem tego, że PŻM nie uzyskuje zysków operacyjnych. Dlatego jest zaniepokojenie wśród banków.
Powinien wystarczyć rok, by naprawić sytuację ekonomiczną firmy.

Paweł Brzezicki zapowiedział, że w przyszłym tygodniu zostanie zaprezentowany przez specjalny powołany przez niego zespół wstępny program restrukturyzacji Polskiej Żeglugi Morskiej. Po tym zostanie przedstawiony związkom zawodowym.

To o tyle ważne, ze przewidziane są zwolnienia i zmiana płac.

- Jest tylu samo pracowników, jak w momencie, kiedy firmę zostawiałem, a jest o połowę mniej statków - wyjaśniał. - Nie mówię o liczbie osób do zwolnienia, ale mówię o funkcjonalności. To nie będzie zmiana ilościowa w firmie, choć też będzie się z nią wiązać, to będzie zmiana jakościowa.

A co do zarobków:

- Kto zarabia najwięcej, ten będzie miał najwięcej obniżone. Kto zarabia mało, nie będzie miał obniżone wcale albo minimalnie.

Nie odpowiedział na pytanie, jaka jest aktualna strata firmy, choć przyznał, że istnieje i wyjaśnił:

- Jest to głównie zadłużenie inwestycyjne, obsługiwane przez PŻM, natomiast niepokój zagranicznych instytucji finansowych opiera się na tym, iż PŻM nie ma zysku operacyjnego.

Zapowiedział też wymianę całej floty promów, tj. 4 jednostek w ciągu 8-10 lat.

- Jesteśmy w tej chwili w rozmowach z PŻB. Chcemy, żeby Stocznia Szczecińska miała produkt, jeden wspólny dla wszystkich polskich armatorów. Ten produkt będzie oparty na koncepcji PŻM, którą możemy udostępnić stoczni pod warunkiem, że stocznia nam zarezerwuje miejsce w kolejce na prom. Z tego względu, że kolejka na promy jest coraz dłuższa na świecie, a w Europie jest niemożliwe dostania się do tej kolejki.

Na temat zastanej w PŻM sytuacji stwierdził:

- Nie mogę powiedzieć, że PŻM przez ostatnie 12 lat był źle zarządzany. Przyszedłem do pracy nie po to, aby kogoś ścigać, ganiać i szukać winnych. Natomiast to, co mogę powiedzieć - mam wrażenie że PŻM była w ogóle nie zarządzana, w ogóle, po prostu toczyła się.

Najpiękniejsze i najbardziej roztańczone pary ze szczeciński...

Gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński