Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Boże Narodzenie na statkach Polskiej Żeglugi Morskiej

Piotr Jasina
Marynarze posmakują też tradycyjnie polskich ciast: sernika, makowca,czy ciast drożdżowych.
Marynarze posmakują też tradycyjnie polskich ciast: sernika, makowca,czy ciast drożdżowych.
Ponad półtora tysiąca marynarzy spędzi w tradycyjny sposób święta na 75 statkach armatora.

- Najdalej od kraju będą spożywać Wigilię załogi statków "Wicko": między wybrzeżem Papui i Nowej Gwinei a Filipinami, "Szarych Szeregów": na środku Pacyfiku w rejsie z portu Tacoma, znajdującego się na zachodnim wybrzeżu USA do stolicy Japonii Tokio, czy "Polski Walczącej", który będzie również przemierzać drogę z chińskiego portu Taizhou do Tacoma w USA - informuje Krzysztof Gogol. - Z kolei na Atlantyku będą obchodzić Boże Narodzenie marynarze na statkach: "Kaszuby": płynie z ładunkiem
kukurydzy z Montevideo do portu Oran w Algierii, "Kurpie": płynącego z Paranagui w Brazylii do Santa Marta w Kolumbii czy "Giewont": znajdującego się w trakcie bardzo długiej podróży, która rozpoczęła się 7 grudnia w Singapurze a zakończy się już w Nowym Roku w Rotterdamie.

Na Atlantyku, w podróży do Europy, znajdzie się w okresie świąt także załoga masowca "Miedwie". Opuszcza właśnie Wielkie Jeziora Amerykańskie. W egzotycznych portach będą spożywać Wigilię załogi
statków "Kociewie" i "Roztocze", czy "Wadowice II". Kilka statków znajdzie się podczas świąt w krajach
arabskich.

W dniu Wigilii centralnym punktem każdego statku jest oczywiście kuchnia, gdzie kucharz wraz z pomocnikami dokłada wszelkich starań, aby marynarzom nie brakowało tego wszystkiego, co spożywaliby podczas wigilijnej kolacji w rodzinnych domach.

Tradycyjnie na statkowym wigilijnym stole - tego dnia wspólnym, przykrytym w jednej messie znaleźć możemy 12 potraw. Jest m.in. barszcz z uszkami, śledzie w różnej postaci, wszelakie gatunki ryb, kapusta z grzybami i wiele innych potraw. W messie nie może zabraknąć oczywiście choinki.

Przedni i tylni maszt przystraja się w czasie Bożego Narodzenia jedliną a każdy marynarz po swojemu przystraja też do świąt własną kabinę.

- Kolację wigilijną rozpoczyna oczywiście kapitan, a potem wszyscy dzielą się opłatkiem i składają sobie życzenia - opowiada Gogol. - Późnym wieczorem, każdy z marynarzy zaszywa się zazwyczaj w swojej kabinie i stara się połączyć ze swoimi bliskimi za pośrednictwem telefonu komórkowego.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński