Bohater z "Błękitnej Brygady" awansowany. Pomógł w obezwładnieniu nożownika w kinie

- Może gdyby człowiek przeżył, byłoby w tym trochę bohaterstwa - powiedział starszy szeregowy Tomasz Wolak, żołnierz 12 Brygady Zmechanizowanej.

- Powiedziałem, żeby puścił nóż. Naciskałem nogą na rękę. Jak to nic nie dało, to usiadłem kolanem na głowę, wbiłem nóż w podłogę i złamałem ostrze. To był nóż o ostrzu 10-12 cm. Ten człowiek nic nie mówił w momencie, gdy go obezwładnialiśmy - wspomina dramatyczne chwile st. szer. Tomasz Wolak, żołnierz od dwóch lat i kierowca Rosomaka.

Szczecin. Pomógł schwytać nożownika w kinie. Szeregowy: Nie czuję się bohaterem [WIDEO, ZDJĘCIA]

23 grudnia 2018 r. w godzinach popołudniowych szer. Tomasz Wolak wybrał się z córką do kina w szczecińskim centrum handlowym "Galaxy". Kilka minut po rozpoczęciu seansu nagle zapanował wielki chaos - z niewyjaśnionych powodów pewien mężczyzna wyciągnął nóż i ciężko zranił kilka osób. Rodzice z dziećmi zaczęli krzyczeć i próbowali w ciemnościach wydostać się z sali kinowej.

Sytuacja ta mogła stać się jeszcze bardziej dramatyczna, ale wśród widzów był żołnierz 12 Brygady Zmechanizowanej szer. Tomasz Wolak. Żołnierz "Błękitnej" Brygady jak usłyszał krzyki podbiegł do mężczyzny, który próbował obezwładnić nożownika. Wyrwał mu nóż, położył na podłodze, a następnie przejął "dowodzenie" nad akcją ewakuacji rodzin z dziećmi. Następnie udzielił pierwszej pomocy medycznej ciężko rannemu mężczyźnie.

ZOBACZ WIĘCEJ: Nożownik w Szczecinie. Zaatakował w Galaxy. Nie żyje jedna osoba [ZDJĘCIA, WIDEO]

WIĘCEJ INFORMACJI, ZDJĘCIA ORAZ RELACJA ŚWIADKÓW:

Atak nożownika w Galaxy w Szczecinie. Dwie osoby poszkodowane. Jedna osoba nie żyje [ZDJĘCIA, WIDEO]