W 17 minucie Marek Lewandowski wykorzystał dośrodkowanie Łukasza Woźniaka i było 2:0. Goście nie poddali się i w pierwszej akcji po stracie drugiego gola zdobyli kontaktową bramkę. Orkan groźnie atakował, w tej części zaliczył słupek i poprzeczkę, ale więcej goli nie było. W drugiej połowie lepiej prezentowali się goście, którzy postawili na atak. Wyrównali po rzucie rożnym w 57 minucie, ale spora zasługa w tym gospodarzy, którzy przysnęli w polu karnym. W 78 minucie Błękitni powinni prowadzić, ale w idealnej sytuacji spudłował Woźniak. W końcówce obie ekipy atakowały, ale więcej goli nie było.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?