Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bez mandatów

Maciej Janiak, 25 marca 2006 r.
Szczecin. Miejscy urzędnicy mają projekt zmian w organizacji ruchu na ul. Europejskiej. Nowości są trzy. Najważniejsza to podniesienie prędkości do 70 km na godz.

Teraz na ul. Europejskiej obowiązuje, jak w całym mieście, "pięćdziesiątka". Kierowcy na prostej, szerokiej drodze lubią wcisnąć mocniej pedał gazu i płacą za to mandaty. Ta sytuacja ma się zmienić, bo jeżeli wszystko dobrze pójdzie, to za dwa tygodnie ul. Europejską bezkarnie i zgodnie z przepisami pojedziemy szybciej - z prędkością dopuszczalną 70 km na godz. na odcinku od ronda Uniwersyteckiego do ul. Ku Słońcu. Wczoraj do Urzędu Miasta trafił projekt organizacji ruchu.

- Na początku tygodnia projekt trafi do policji i Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego do zaopiniowania - mówi Wojciech Ignalewski, inspektor Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska UM. - Potem jest zatwierdzany. Wariant optymistyczny zakłada, że zmiany mogą się pojawić już za dwa tygodnie.

Oprócz podniesienia prędkości są jeszcze dwie nowości. Pierwsza, to zmiana sposobu jazdy na skrzyżowaniu z ulicami Krakowską i Wrocławską. Przy obecnym układzie często korkują się prawe pasy tych ulic przed wlotem w Europejską. Teraz kierowcy jeżdżą tylko w lewo z lewego pasa, a na wprost i w prawo z prawego. Kierowcy jadący na wprost blokują możliwość prawoskrętu. Po zmianach to z lewego pasa będzie się jechało również na wprost, a z prawego tylko w prawo.

Z ulgą odetchną zmotoryzowani studenci z ul. Krakowskiej. Nowa organizacja da im możliwość zawracania na skrzyżowaniu ul. Krakowskiej i Bronowickiej. Teraz za taki manewr płaci się mandat. Za kilka tygodni z lewego pasa będzie można zawrócić - będzie odpowiedni znak, sygnalizator i strzałki na asfalcie.

- Jest taka możliwość, bo program sygnalizacji pozwala na wprowadzenie nowego rozwiązania i będzie ono bezkolizyjnie - tłumaczy asp. Janusz Mila, spec od inżynierii ruchu drogowego z Komendy Miejskiej Policji.

Na pewno po podniesieniu prędkości nie będzie zmiany w oprogramowaniu sygnalizacji na Europejskiej.

- Zmiany będą na razie tylko na znakach, odcinki między skrzyżowaniami są na tyle długie, że spokojnie można będzie jechać "siedemdziesiątką" - zapowiada Wojciech Ignalewski. - Najwcześniej zmiany w sygnalizacji, coś na kształt "zielonej fali", mogłyby być wprowadzone po miesiącu od podniesienia prędkości. Najpierw układ trzeba obserwować, jak będzie działał.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński