Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bartosz Konitz odchodzi z Sandra Spa Pogoni

Jakub Lisowski
Bartosz Konitz z Sandra Spa Pogoni .
Bartosz Konitz z Sandra Spa Pogoni . Andrzej Szkocki/Polska Press
Jeden z liderów szczecińskiej siódemki niespodziewanie zdecydował się kontynuować karierę w Niemczach. Zasili beniaminka 2. Bundesligi – Vfl Eintracht Hagen.

Konitz to jeden z najbardziej doświadczonych i jeden z najskuteczniejszych zawodników Pogoni. Przed rokiem wrócił do Pogoni po występach w Wiśle Płock. Jesienią grał mało, bo wracał do formy po kontuzji barku. Wiosną było zdecydowanie lepiej. Wydawało się, że zostanie na kolejny sezon w drużynie.

- Pojawiła się oferta, Bartek chciał spróbować. Mamy pomysły kim go zastąpić, ale jeszcze nic nie jest podpisane. Nowy zawodnik będzie spoza Polski, bo krajowy rynek jest już przebrany – mówi Paweł Biały, prezes Pogoni Szczecin.

Szef szczecińskiego klubu nie chciał zdradzić, skąd może pochodzić nowy zawodnik. - Dogrywamy szczegóły – zaznaczył.

Konitz będzie grał w Eintracht Hagen. Ten zespół szukał wzmocnień przed występami w 2. Bundeslidze do której niedawno awansował.

Przypomnijmy, że po zakończeniu rozgrywek 2016/17 klub opuścili już Edin Tatar, Michal Bruna i Kirył Kniaziew. Bośniak chciał wrócić w rodzinne strony, bo niedawno urodziło mu się dziecko, a przy okazji występów w swojej lidze będzie pomagał w rodzinnym interesie. Bruna dostał z Pogoni ofertę przedłużenia umowy, ale… żona zachęciła go do powrotu do Karviny. Tam będzie grającym drugim trenerem. Białorusin Kniaziew też mógł zostać, ale nie był zadowolony ze swojej pozycji w drużynie i postanowił szukać szczęścia w innym klubie. Działacze Pogoni pożegnali tych graczy bardzo sympatycznie przy okazji ostatniego występu zespołu na swoim parkiecie.

Z drużyną pożegnał się też trener Rafał Biały, którego zastąpił Piotr Frelek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński