Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Barka z początku XX w. budzi zachwyt. "To zabytek na skalę światową" [wideo, zdjęcia]

Marek Jaszczyński [email protected]
Dwie tabliczki znamionowe pozwoliły na identyfikację stoczni, w której powstała barka. To niemieckie Elmshorn. Barka mierzy 21 metrów długości i 5,23 m szerokości. Ma kryty pokład na dziobie i rufie. W pomieszczeniu na dziobie znajdował się piecyk na brykiety.
Dwie tabliczki znamionowe pozwoliły na identyfikację stoczni, w której powstała barka. To niemieckie Elmshorn. Barka mierzy 21 metrów długości i 5,23 m szerokości. Ma kryty pokład na dziobie i rufie. W pomieszczeniu na dziobie znajdował się piecyk na brykiety. Sebastian Wołosz
To zabytek na skalę światową, możemy się pochwalić barką z początku XX wieku, która pod ponad dwóch latach powraca po remoncie. Żeby oglądać krypę przyjeżdżają pasjonaci z zagranicy.

Wrak z Odry budzi zachwyt

- Barka jest atrakcją turystyczną, wiele osób zainteresowanych tematem jest zszokowanych, że coś takiego dotrwało do naszych czasów - mówi Aleksander Ostasz ze Stowarzyszenia Dziedzictwo Morza. - Barkę oglądali turyści ze Stanów Zjednoczonych czy Nowej Zelandii. Co dale? Powinna się znaleźć na Łasztowni jako eksponat Muzeum Morskiego.

Barka po pieczołowitej renowacji znajduje się na terenie Campingu Mariny PTTK. Zabytkiem zaopiekowała się firma UW Service we współpracy ze Stowarzyszenia Dziedzictwo Morza.

W trakcie remontu odnaleziono elementy wyposażenia: lampy, narzędzia i co najważniejsze - dwie tabliczki znamionowe. Dzięki temu wiadomo, że krypa została zwodowana w 1902 roku w stoczni Johs Thormählen & Co Schiffswerft w mieście Elmshorn, na północ od Hamburga w Szlezwiku-Holsztynie. Wiadomo, że była to konstrukcja nr 276 tej stoczni.

Barka jest ciekawa ze względu na mieszaną konstrukcję. Płaskie dno jest z drewna sosnowego z zamocowanym do niego stalowym, nitowanym poszyciem burt.

Takie jednostki kursowały po Odrze i transportowały na przykład węgiel czy piasek. Służyły do rozładowywania większych jednostek.

- Możliwe, że konstrukcja reprezentuje moment przejścia od tradycyjnego, drewnianego szkutnictwa do przemysłowych konstrukcji stalowych - tłumaczy Ostasz.

Barka kryje też wojenną tajemnicę. Na dni barki znajdowały się otwory w jednej linii, co może świadczyć o tym, że zatonęła w czasie ostatniej wojny światowej w wyniku nalotu.

Przypomnijmy, że wrak został wydobyty w marcu 2011 roku z dna Odry, tuż przy Moście Długim. Został odnaleziony podczas prac przy Bulwarze Piastowskim.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński