Balet to więcej niż można przypuszczać

Materiał informacyjny BALET KUZMINA
Balet klasyczny, jak żaden inny styl taneczny, pozostaje odporny na wpływ czasu czy mody. Od wieków stanowi zbiór podstawy ruchów i niezmiennie zachwyca. Jego naukę można rozpocząć już w wieku 3 lat. To, co jest potrzebne, by zacząć, to przede wszystkim chęci. W szczegóły wprowadziła nas Olga Kuźmina, założycielka autorskiej szkoły baletowej w Szczecinie.

Słysząc słowo - balet, większość osób wyobraża sobie fragmenty „Jeziora łabędziego” czy „Dziadka do orzechów”. Ale dziś balet to przecież znacznie więcej. Czym różni się współczesny balet od klasycznego?

- Trzeba zacząć od tego, że bazą wszystkich form tanecznych jest taniec klasyczny. Co za tym idzie tańca współczesnego też - czy to modern dance czy to neoklasyka. Więc zamiast szukać różnic, lepiej zastanowić się, dlaczego tak jest. Taniec klasyczny można tańczyć w baletkach, pointach czy na boso. Jest on zbiorem pewnej podstawy ruchów. Z tego też powodu tancerze i choreografowie regularnie doszkalają się, uczestnicząc na np. warsztatach z tańca klasycznego. Moja szkoła też takie prowadzi. Odbywają się trzy razy do roku i są skierowane do nowych uczniów, osób przyjezdnych, ale też naszych tancerzy. Najbliższe warsztaty odbędą się w dniach 8 - 12.07.

Czy to znaczy, że pani szkoła specjalizuje się w klasyce?

- Dokładnie. Prowadzę zajęcia w kierunku baletu klasycznego, bazując na czystej metodyce nauczania Agrippiny Vaganovej. Kadrę mojej szkoły budują wyłącznie trenerzy z wyższym wykształceniem pedagogicznym baletowym i z przynajmniej 15- letnim stażem pracy na scenach.

Jakie predyspozycje muszą mieć dzieci, by rozpocząć treningi? Szczupła sylwetka, długie nogi i ręce wystarczą?

- Predyspozycje są potrzebne, ale bardziej potrzebne są chęci do nauki. Odpowiednią sylwetkę można osiągnąć z czasem.

Czy na zajęcia w pani szkole też można zapisać chłopców? Balet raczej kojarzony jest z dziewczynkami, ale przecież dorośli tancerze też gdzieś i kiedyś muszą zaczynać.

- Oczywiście, że tak. Prowadzimy również zajęcia dla chłopców. Niestety, w naszym społeczeństwie wciąż pomstuje przekonanie, że jest to trening niemęski. Nic bardziej mylnego! Balet to ciężka praca fizyczna i psychiczna. Zajęcia kształtują silną wolę i charakter, wzmacniają ciało, rzeźbią sylwetkę, do tego wpływają na poczucie rytmu. Myślę, że gdyby zebrać wszystkie zalety, byłoby ich znacznie więcej niż w przypadku tak popularnej piłki nożnej.

Wspomnieliśmy już o chęciach. Wiele dzieci dziś marzy o byciu influencerem w mediach społecznościowych. Cele i perspektywy młodzieży mocno się zmieniły na przestrzeni ostatnich lat. Jak balet może na to odpowiedzieć? Co może zaoferować?

- Muszę przyznać, że nie zauważyłam wśród moich nastoletnich podopiecznych, by bardziej od baletu interesował ich świat influencerów. Oczywiście rozumiem, że cele dzieci i młodzieży zmieniają się, jednak powiem tak - bez względu na czasy, by tańczyć, po prostu trzeba czuć pasję. Nie sądzę, że media społecznościowe są w stanie z tym konkurować. Poza tym balet ma do zaoferowania znacznie więcej, niż można przypuszczać. Na zajęcia przychodzą do mnie choćby osoby trenujące pole dance, by dopracować swoje ruchy. W sportach takich jak: łyżwiarstwo figurowe, pływanie synchroniczne, gimnastyka artystyczna czy kulturystyka elementy baletowe stanowią podstawę. Nawet Arnold Schwarzenegger, przygotowując się w młodości do zawodów, korzystał z lekcji baletu. Balet jest po prostu ponadczasowy.

A jak często trzeba uczęszczać na zajęcia, by wypracować poziom prowadzący na deski teatrów? I kiedy jest najlepszy moment, by zacząć?

- Zajęcia dla najmłodszych odbywają się dwa razy w tygodniu. Starsi uczniowie ćwiczą codziennie po kilka godzin. Gwiazdą można zostać nawet w wieku 9 lat. Wśród moich uczniów jest właśnie taka dziewczynka - zaczęła trening w wieku 3 lat, dziś występuje na deskach wielkich teatrów. Tak jak mówiłam, wszystko sprowadza się do chęci.

tel.: 517 868 378 | e-mail: [email protected] | www.kuzmina.pl | https://www.facebook.com/kuzminapietkiewicz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński