Temat powraca, bo władze Szczecina wybrały firmę, z którą mają być prowadzone dalsze negocjacje. A chodzi o przedstawienie takiej koncepcji, która umożliwiłaby budowę kąpieliska tak, by miasto nie musiało do niego dopłacać. Wszystkie dotychczasowe pomysły z ostatnich lat nie sprawdziły się.
- Investment Support spełnił wymogi formalne, dlatego będą prowadzone dalsze negocjacje z tą firmą. Ale to nie oznacza, że umowa została już zawarta - wyjaśnia Tomasz Klek ze szczecińskiego magistratu.
Jeśli negocjacje pójdą pomyślnie, spółka zostanie poproszona o przedstawienie oferty budowy i zarządzania Gontynką.
Na swojej stronie internetowej Investment Support chwali się, że jej przedstawiciele doradzali przy blisko 50 inwestycji publiczno-prywatnych w Polsce: projekty stadionów, hal widowiskowo - sportowych, parków wodnych. zagospodarowania terenów przydworcowych, budowie mieszkań komunalnych, parkingów i szkół.
Szczecin też jest na tej mapie. W ciągu ostatnich kilku lat spółka przeprowadziła analizy i konsultacje związane z aquaparkiem i stadionem piłkarskim. Za swoje usługi wystawiła rachunek na 1,2 mln zł.
Były to m.in. umowy:
- na doradztwo przy budowie i eksploatacji stadionu piłkarskiego i zagospodarowania terenów towarzyszących. Koszt - 840 tys. zł.
- analizy związane z budową Gontynki - 280 tys. zł.
Na razie nie wiadomo kiedy dowiemy się, czy Investmen Support dostanie zlecenie na najnowszą wersję Gontynki.
Zobacz również:
Pierwszy dzień wiceprezydenta. Piotr Mync: Zlikwiduję SCR i zbuduję aquaparkCzytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?