Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Starostę wybrali po cichu. Skandal na sesji w Kamieniu Pomorskim

Mariusz Parkitny
Odsłaniamy niewiarygodne kulisy wyboru kamieńskiego starosty. O sesji nie zawiadomiono tych radnych, którzy głosowaliby przeciwko kandydaturze Anatola Kołoszuka.

Nie wiadomo, jak długo koalicja, która wybrała starostę przetrwa, bo wojewoda sprawdzi, czy decyzje zapadały zgodnie z prawem. Starostą kamieńskim został Anatol Kołoszuk. Dostał minimalną wymaganą liczbę dziewięciu głosów. Został wybrany dzięki fortelowi, który prawdopodobnie okaże się łamaniem prawa.

- Jestem wstrząśnięty. Nie sądziłem, że samorządowcy z tak dużym stażem mogą zgodzić się na łamanie prawa - mówi Andrzej Jędrzejewski, radny powiatu kamieńskiego.

Oto szczegóły. Inauguracyjną sesję powiatu kamieńskiego zwołano 2 grudnia na godzinę 14. Brało w niej udział trzynastu z 17 radnych. Wybrano przewodniczącego rady. Został nim Roman Dorniak. Podjęto też uchwały o wygaśnięciu mandatów Andrzeja Danieluka i Eugeniusza Jasiewicza, którzy w I turze zdobyli mandaty burmistrzów Golczewa i Wolina. Władze powiatu planowano wybrać po drugiej turze wyborów samorządowych.

Ale pod koniec sesji zrobiono krótką przerwę, a po niej Roman Dorniak ogłosił, że za 45 minut odbędzie się jeszcze jedna sesja, nadzwyczajna. Ale o niej nie zawiadomiono już wszystkich radnych.

- Pod koniec pierwszej sesji powiedziałem przewodniczącemu, że muszę wyjść. Nic nie wspominał o nadzwyczajnym posiedzeniu. Nikt się ze mną nie skontaktował, a zgodnie z prawem radnego trzeba o sesji zawiadomić i dostarczyć mu porządek obrad - tłumaczy radny Jędrzejewski.

Szybko okazało się, po co te zabiegi. W powiecie zawiązała się nowa koalicja. Dwie radne z PO zdradziły partię i przyłączyły się do koalicji, którą sklecał Anatol Kołoszuk. Alicja Zalewska- Kubiak została wicestarostą, a Jadwiga Adamowicz - członkiem zarządu. Kołoszuka poparł też Drozdowicz, błyskawicznie mianowany radnym. W głosowaniu wzięło udział 9 osób. Wszyscy byli za.
Nasi rozmówcy twierdzą, że przeciwników Kołoszuka "zapomniano" zawiadomić o sesji, bo koalicjanci bali się o wynik głosowania, gdyby ci byli na sali.

Więcej o nieprawidłowościach podczas sesji w Kamieniu Pomorskim przeczytasz w dzisiejszym wydaniu Głosu Szczecińskiego

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński