Niedziela nie była udanym dniem dla Chemika Police. Drużyna Giuseppe Cuccariniego przegrała 2:3 pierwszy mecz w obecnym sezonie Orlen Ligi.
Na domiar złego Anna Werblińska nie dokończyła spotkania z Impelem Wrocław z powodu urazu. Po groźnym upadku złapała się za plecy i długo leżała na parkiecie. Ostatecznie wstała o własnych siłach.
- Bólu nie spowodował upadek na parkiet. Wszystko wydarzyło się wcześniej, jeszcze w locie. Z powodu stresu i dużych obciążeń Ania doznała spięcia pleców i trudno było jej się podnieść z parkietu - cytuje fizjoterapeutę Rafała Antczaka oficjalna strona klubu.
Siatkarka została poddana zabiegom krótko po meczu. Już w środę mistrzynie Polski czeka pojedynek o awans z grupy Ligi Mistrzyń z Agelem Prostejov.
Kochani! Dziekuje za cieple slowa! Bede zyc;-) Moj fizjo Rafcio juz zadzialal
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?