Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

29. edycja Pekao Szczecin Open: sześciu zawodników z pierwszej setki rankingu

Maurycy Brzykcy
Maurycy Brzykcy
Albert Ramos-Vinolas grał już w Szczecinie, ale hiszpańskiej klątwy nie zdołał przełamać.
Albert Ramos-Vinolas grał już w Szczecinie, ale hiszpańskiej klątwy nie zdołał przełamać. Andrzej Szkocki
12 września rusza 29. edycja turnieju Pekao Szczecin Open. Pula nagród szczecińskiego challengera wynosi ponad 156 tysięcy dolarów.

Organizatorzy turnieju odsłonili niemal wszystkie karty na czwartkowej konferencji prasowej. Lista startowa zawodników była znana już wcześniej, ale często zachodzą na niej zmiany tuż przed wrześniowym challengerem.

Przypomnijmy, że Pekao Szczecin Open już trzykrotnie został wybrany najlepszym challengerem na świecie. Nagrodę przyznają swoimi głosami sami zawodnicy, a to ma już swoją wymowę.

Turniej odbywa tradycyjnie się na kortach przy alei Wojska Polskiego już od niemal trzech dekad. Tylko w pandemicznym roku 2020 został odwołany. Rok temu zawody odbywały się w miarę normalnym trybem. Zwycięzcą został Zdenek Kolar. Czech w finale pokonał Kamila Majchrzaka. Kolar jest na liście także w tegorocznej edycji (nr 151 w rankingu ATP).

- Na liście zgłoszeń mamy aż sześciu zawodników z pierwszej setki rankingu, co mnie niezwykle cieszy - mówi Krzysztof Bobala, dyrektor turnieju Pekao Szczecin Open. - Jeśli chodzi o „dzikie karty” to w tym roku mamy do dyspozycji zaledwie trzy. Jedną otrzyma Albert Ramos-Vinolas, który obecnie znajduje się na 42. pozycji światowego rankingu i bez niej nie mógłby zagrać w naszym turnieju. Druga „dzika karta” trafia w ręce mistrza Polski - Daniela Michalskiego. Trzeciej „dzikiej karty” dzisiaj jeszcze nie podam, ponieważ prowadzimy rozmowy z jednym naprawdę dobrym zawodnikiem. Jeśli nasze rozmowy zakończą się fiaskiem, wówczas dziką kartę otrzyma jeden z Polaków. Szansę zagrania w eliminacjach otrzymają na pewno Szymon Kielan oraz Jan Choiński, który wygrał niedawno Futuresa. O dwie ostatnie „dzikie karty” do eliminacji singla i debla jest jeszcze walka - zakończył dyrektor największego i najstarszego krajowego challengera. Turniej eliminacyjny ma planowo rozpocząć się w najbliższą niedzielę.

Zawodnicy z pierwszej setki rankingu ATP to oprócz wspomnianego Ramosa-Vinolasa także Pedro Martinez (Hiszpania), Federico Coria (Argentyna), Bernabe Zapata Miralles (Hiszpania), Chun-Hsin Tseng (Tajpej) oraz Laslo Djere (Serbia). Kibice na pewno z sentymentem spojrzą również na występy Marco Cecchinato, Zdenka Kolara czy Yannicka Hanfmanna, którzy mieli już przyjemność występować w Szczecinie.

W tytule tegorocznego turnieju znajduje się liczba 125, która oznacza liczbę punktów, jaką dostaje zwycięzca Pekao Szczecin Open. Na jego konto wpłynie także ponad 21 tysięcy dolarów. Finalista otrzyma prawie 13 tysięcy dolarów, półfinalista 7,5 tysiąca. Zwycięzcy turnieju deblowego otrzymają 9300 dolarów.

Szczeciński challenger to nie tylko zawodowy tenis. Stałym punktem programu jest Kids Day, czyli gra najmłodszych z zawodowcami. SEC Open to turniej artystów. W tym roku zagrają m.in. Karol Strasburger, Małgorzata Pieńkowska, Radosław Bielecki, Wojciech Dąbrowski, Urszula Dudziak czy Jan Englert. Zawody artystów ruszają w piątek 16 września.

W dniach 16-17 września na kortach przy alei Wojska Polskiego „Lexus Open”, czyli turniej VIP Lucky Dubles. Przez cały turniejowy tydzień po meczu dnia odbywać się będą tradycyjne koncerty. Tym razem fani tenisa słuchać będą takich zespołów jak: „Kilka Czułości”, „Kuba & Kuba”, „Julia Bury”, „Hackard”, „Proces” czy „Free Blues Band”. Start koncertów około godziny 21.
Pekao Szczecin Open po raz czwarty zamyka cykl Lotos PZT Polish Tour. Tegoroczna edycja zgromadziła w sobie aż 12 turniejów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński