22 lipca rano z lotniska w Goleniowie wyleci specjalny samolot z rodzinami ofiar. Kilka godzin później na urwisku, z którego spadł autokar z pielgrzymami, odsłonią pomnik.
Prace przy pomniku trwały prawie miesiąc. Powstał w zakładzie kamieniarskim Andrzeja Góry w Świnoujściu. Zamówiło go Stowarzyszenie Pamięci Ofiar Katastrofy w Grenoble. Razem z transportem i montażem kosztował 65 tys. złotych.
- Pieniądze zebraliśmy wśród polonii francuskiej - mówi Władysław Korzeniak, prezes Stowarzyszenia Pamięci Ofiar Katastrofy w Grenoble, który w wypadku stracił córkę i wnuczkę.
Pomnik w częściach pojedzie do Francji. Andrzej Góra liczy, że montaż już na miejscu potrwa dwa dni.
- To jest trzydzieści elementów - mówi. - Najcięższa część waży 500 kilogramów a całość ponad 1800.
Pomnik pojedzie na dwóch samochodach dostawczych. Kamieniarze planują, że na miejsce dojadą we wtorek wieczorem. Stawianie pomnika maja zacząć w środę od rana. W sobotę powinni być z powrotem w Świnoujściu.
Uroczystości odsłonięcia rozpoczną się mszą świętą. Na koniec zagrają muzycy Filharmonii Szczecińskiej.
Atorem projektu jest także Andrzej Góra. Pomnik będzie miał kształt piramidy. na 26 cegiełkach będą wypisane nazwiska ofiar katastrofy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
