(fot. Fot. Hanna Nowak)
Samochód zjechał z tzw. betonki. To kawałek starego, nieużywanego od bardzo dawna betonowego nabrzeża. Kierowca nie zdążył wyhamować, zjechał z nabrzeża i wpadł do kanału. Kanał to tor wodny Szczecin-Świnoujście. Dwóm mężczyznom udało się wydostać na brzeg. W wodzie pozostało jeszcze dwóch. Cała czwórka to mieszkańcy Świnoujścia. Z nieoficjalnych informacji wynika, że dwaj, którzy zostali pod wodą, pracowali jako kelnerzy w jednej z restauracji.
(fot. Fot. Hanna Nowak)
Akcję poszukiwawczą wznowiono dziś tuż po 8 rano. Prowadziła ją morska służba ratownictwa SAR. w pogotowiu na nabrzeżu byli też nurkowie z Marynarki Wojennej, gotowi w każdej chwili również wejść do wody. Nurek długo nie mógł zlokalizować miejsca, gdzie leży samochód. Widoczność pod wodą jest minimalna, do tego dochodzą silne prądy. Dopiero po godz. 11., przy drugim podejściu udało się zlokalizować jeepa. Leży sześć metrów od brzegu. W tej chwili akcja na nabrzeżu wciąż trwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?