Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żłobek w Policach: Więcej maluchów, niż miejsc

Piotr Jasina [email protected]
Rodzice doceniają profesjonalną i niedrogą opiekę w gminnym żłobku w Policach. Niestety, nie wszystkim maluchom jest to dane. Te na zdjęciu mają to szczęście
Rodzice doceniają profesjonalną i niedrogą opiekę w gminnym żłobku w Policach. Niestety, nie wszystkim maluchom jest to dane. Te na zdjęciu mają to szczęście
Na liście oczkujących jest 24 maluchów, w polickim żłobku dla nich na razie miejsca nie ma. Może problem rozwiążą placówki niepubliczne.

Moim zdaniem

Moim zdaniem

Witold Stefański
naczelnik Wydziału Oświaty Urzędu Gminy Police

W gminie powstają kluby dziecięce, wpłynął też wniosek o wpis do gminnego rejestru żłobka. Myślę, że te placówki niepubliczne rozwiążą problem rodziców, którym nie udało się umieścić swojego dziecka w żłobku gminnym.

Gmina może wspierać klub dziecięce i żłobki niepubliczne, pod warunkiem że te znajdą się w we wspomnianym rejestrze. Zainteresowani muszą tylko złożyć wniosek i spełnić określone warunki.

Warto, ponieważ podmiot prowadzący niepubliczny żłobek może otrzymać z kasy gminy dopłatę wysokości 500 zł do każdego dziecka, w przypadku klubów dziecięcych - 300 zł do każdego dziecka.

To są znaczące kwoty. W przypadku żłobka jest to około 2/3 kwoty, jaką do każdego dziecka dokłada gmina w żłobku publicznym.

Gminie jednak zależy, by takie placówki powstawały. Po pierwsze, dzieci znajdują w nich opiekę. Po drugie, jej koszty są niższe niż w żłobku gminnym. No i kolejny plus, gmina nie musi inwestować w budowę żłobka publicznego.

W polickim żłobku publicznym jest w tej chwili 121 maluchów.

- W najmłodszej grupie wiekowej, od 6 miesięcy do roku, mamy 27 dzieci - informuje Małgorzata Czubala, dyrektorka żłobka gminnego. - 30 maluchów jest wieku od roku do dwóch. Najwięcej maluchów, bo aż 64, jest w najstarszej grupie wiekowej do 3 lat.

Dziećmi zajmuje się 17 opiekunów. Ich liczba wynika z wymogów ustawowych. W przypadku starszaków, grupą 8 dzieci musi zajmować się jeden opiekun. W przypadku młodszych grup, w których dzieci nie ukończyły jeszcze roku życia, jeden opiekun może zajmować się najwyżej piątką maluchów.

Personel żłobka uzupełnia trzech pracowników kuchni. Placówka nie korzysta bowiem z cateringu, sama przygotowuje posiłki dla maluchów.

Na liście oczekujących na miejsce w publicznym żłobku jest 24 dzieci, z czego 14 nie przekroczyło wieku 12 miesięcy.

- Nie możemy więcej dzieci przyjąć, bo nasze możliwości lokalowe są ograniczone - przyznaje dyrektorka placówki. - Więcej maluchów się tu po prostu nie pomieści.

Żłobek jest dla rodziców bardzo atrakcyjny. Maluchy mają tu zapewnioną profesjonalną opiekę. Poza tym żłobek jest bardzo korzystny finansowo.

- Za całodniowe wyżywienie opłata wynosi 5 zł - dodaje Małgorzata Czubala. - Dzienna opłata za żłobek, to dodatkowe 10 zł. Średnio miesięcznie dziecko w żłobku kosztuje rodziców w sumie około 315 zł.

Te stawki są o połowę niższe w przypadku każdego następnego dziecka (rodzeństwo) w żłobku bądź przedszkolu publicznym. Poza tym, placówka zwraca pieniądze rodzicom za każdy dzień, kiedy malucha w żłobku nie ma. To nowe zasady. Wcześniej bowiem było inaczej. Trzeba było uiścić za dziecko 147 zł opłaty stałej, bez względu na to, czy maluch był w żłobku, czy też nie.

Budżet polickiego żłobka wynosi ponad 1,3 mln zł. Tylko część tej kwoty stanowią opłaty rodziców. Większość kosztów pokrywają podatnicy, pochodzą bowiem z kasy gminy.

Zasady rekrutacji do żłobka publicznego

Decyzję o przyjęciu dziecka zawsze podejmuje Komisja Rekrutacyjna. Wnioski od ubiegłego roku składa się w kwietniu.

Po zmianach regulaminu, muszą takie wnioski składać także rodzice dzieci, które wcześniej uczęszczały do żłobka. Rekrutacja na okres od 1 września do 31 sierpnia następnego roku przeprowadzana jest do 20 maja każdego roku. Nabór może być dokonywany także w innym okresie, pod warunkiem że placówka dysponuje wolnymi miejscami.

W pierwszej kolejności przyjmowane są dzieci, które już wcześnie do żłobka uczęszczały. Jeśli zwolni się miejsce, to komisja, stosując odpowiednie kryteria, dokonuje wyboru z listy oczekujących do określonej grupy.

W pierwszej kolejności przyjmowane są maluchy rodziców, którzy oboje pracują i mieszkają na terenie gminy Police. Kolejnym kryterium jest dochód.

Mniejsze gminy, mniejszy problem

Żłobek w liczbach

- 10 zł - tyle za każdy dzień pobytu dziecka w przedszkolu płaci rodzic
- 5 zł - tyle wynosi całodniowa stawka żywieniowa
- 315 zł - średnia opłata miesięczna za jedno dziecko w żłobku publicznym.

Mirosław Tokarski, wiceburmistrz Nowego Warpna mówi, że w tej gminie nigdy nie było żłobka publicznego. Nikt też nie dopominał się, by był.

- My nawet w przedszkolach mamy problem z dopełnieniem grup - dodał.

Rozalia Adamska, sekretarz gminy Dobra przyznaje, że gmina nie prowadzi żadnego żłobka publicznego. - Nie mam wiedzy, czy są żłobki niepubliczne bądź kluby dziecięce - dodaje. - W każdym razie nikt nam tego typu działalności nie zgłosił. Nie ma też sygnałów od ludzi, że jest potrzebny w gminie publiczny żłobek. Kołbaskowo żłobka gminnego także nie ma.

- W Przecławiu jest jednak "Wyspa malucha", żłobek prowadzony przez Towarzystwo Wiedzy Powszechnej - informuje Małgorzata Schwarz, wójt Kołbaskowa. - Będziemy ten żłobek dofinansowywać, do czego zobowiązuje nas ustawa. Radni niebawem zajmą się sprawą. Żłobek działa dopiero od września.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński