Minister zdrowia proponuje, by w Polsce nie karać za posiadanie niewielkiej ilości narkotyku.
Pomysł popierają specjaliści z "Monaru". To furtka dla dilerów i zachęta do brania, twierdzą policjanci i część terapeutów współpracujących z uzależnionymi.
Marek Balicki, autor projektu zmian do obowiązującej ustawy o narkomanii, zaprosił Polaków do publicznej dyskusji na ten temat.
Monika Sas, studentka Uniwersytetu Szczecińskiego.
- Myślę, że posiadanie niewielkich ilości narkotyku może być dozwolone pod warunkiem, że są na własny użytek. Nie uważam, żeby należało za to karać ludzi.
Głos może zabrać każdy, kto wcześniej zgłosił tę chęć ministerstwu zdrowia. Minister proponuje, by posiadanie małych ilości narkotyków, również twardych, np. heroiny było nadal czynem zabronionym, ale już nie karanym.
- Trzeba karać handlarzy, a nie ich ofiary - uważa minister Marek Balicki.
Od 2000 roku w Polsce obowiązuje ustawa całkowicie zakazująca posiadania narkotyków. Teoretycznie nawet za posiadanie przy sobie jednej "działki" narkoman mógł znaleźć się w więzieniu.
Nieściganie za posiadanie narkotyków na tzw. własny użytek ma być kierunkiem dostosowującym nasze prawo do unijnego.
Więcej w papierowym wydaniu "Głosu".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
