Po deptaku mogą jeździć wyłącznie mieszkańcy kamienic, które przy nim stoją, samochody dostarczające towar, auta policji, straży pożarnej i służb sprzątających. Mieszkańcy skarżą się jednak, że wielu kierowców nie zważając na zakaz przejeżdża przez deptak, żeby skrócić sobie drogę z ulicy Monte Cassino na Armii Krajowej.
- W ciągu godziny nawet kilkanaście aut tędy przejeżdża. Niektórzy kierowcy jeszcze bezczelnie trąbią na pieszych, żeby im się usunęli z drogi! - mówi oburzony pan Krzysztof, który mieszka w jednej z kamienic przy deptaku.
Inni dodają, że jeśli miasto z tym nic nie zrobi, to nowy deptak szybko będzie zniszczony. - Część płyt już jest popękana! - mówi Monika Jarosz. - Zaraz pewnie zacznie wypadać kostka brukowa.
Więcej w papierowym wydaniu "Głosu".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?