Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zamiast wracać, marzli na dworze, bo kierowca odpoczywał

Anna Folkman [email protected]
Pajacyki i podskoki na parkingu. Tak rozgrzewały się dzieci z polickiej grupy baletowej, które kilka godzin czekały przy autokarze na powrót z Niemiec do Polski.
Pajacyki i podskoki na parkingu. Tak rozgrzewały się dzieci z polickiej grupy baletowej, które kilka godzin czekały przy autokarze na powrót z Niemiec do Polski. Małgorzata Świrta
Grupa dzieci z opiekunami pojechała na mistrzostwa baletowe na Rugię. Mieli wrócić tego samego dnia, ale do domów dotarli dopiero nad ranem.

Mistrzostwa, na które wybrała się grupa Compania Baletowa z Polic, odbyły się w pierwszą sobotę maja w Niemczech. Około 40 osób, w tym sześciolatków, starszych dzieci i opiekunów wyjechało rano sprzed Miejskiego Ośrodka Kultury.

- Turniej trwał do godz. 19 a na miejscu pojawiliśmy się około godz. 13 - opowiada Małgorzata Świrta, mama jednej z baletnic. - Sześciolatki zajęły czwarte miejsce na kilkanaście grup. Średnia grupa wywalczyła złoto, a najstarsi brąz. Byliśmy bardzo szczęśliwi.

Kiedy po występach zatelefonowali do kierowcy autokaru, usłyszeli, że nie przyjedzie po nich.

Więcej na ten temat przeczytacie w dzisiejszym wydaniu Głosu Szczecińskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński