Dożywocie utrzymał w czwartek sąd apelacyjny. Obniżył kary za poszczególne przestępstwa, ale nie zmienił głównego wyroku. Daniel W. zamordował dwóch bezdomnych. Dwaj kolejni przeżyli jedynie cudem, choć sprawca był przekonany, że ich też zabił. Początkowo przyznał się do winy i sam naprowadził policjantów na swoje przestępstwa. Potem wycofał się z tego i konsekwentnie zaprzeczał. Wczoraj poprosił o uniewinnienie.
Daniel W. mordował w połowie 2004 r. Nie wiadomo do końca dlaczego wybierał sobie bezdomnych. Wśród kloszardów wybuchła panika. Został złapany 1 lipca 2004 r. kilkanaście minut po ostatnim morderstwie w okolicach Dworca Głównego w Szczecinie.
Sąd apelacyjny o dziesięć lat obniżył termin, kiedy Daniel W. będzie mógł się starać o warunkowe przedterminowe zwolnienie. Wniosek w tej sprawie będzie mógł napisać w wieku 57 lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
