20 z 30
Poprzednie
Następne
Zabobony i przesądy, w które ciągle wierzymy [FOTOSTORY]
Kominiarz przynosi szczęście
Któż na widok kominiarza nie łapie się za guzik, wierząc, że przyniesie mu to szczęście? Zwyczaj ten wywodzi się z czasów, kiedy od czystości komina zależało, czy dom będzie właściwie ogrzany. Dlatego niejako uważano kominiarza za strażnika domowego ogniska. A zwyczaj łapania się za guzik na jego widok prawdopodobnie wziął się stąd, że kiedyś guzik pełnił rolę amuletu. Uważano, że przynosi szczęście. Przyjaciele wymieniali się guzikami i nosili je jako talizmany. Wiele osób, łapiąc się za guzik na widok kominiarza, wypowiada też życzenie w nadziei, że się ono spełni.
Zobacz też:
Ile zapłacimy za przedświąteczne porządki?
Spada liczba chrztów. Dlaczego?