Przed godziną 15 przy ulicy Andersena doszło do czołowego zderzenia audi 80 z volkswagenem polo. Kierujący polo ze zmiażdżonymi nogami trafił do szpitala, jego stan lekarze określają jako ciężki.
Vw polo jechał bez włączonych świateł. Kierowca audi chciał mrugnąć kierowcy, żeby zapalił. Wtedy nagle zjechał na przeciwległy pas ruchu i czołowo zderzył się z polo.
Przez ponad 4 godzina ulica była zablokowana.
Poszkodowany czekał długo na udzielenie pomocy, ponieważ karetka pojechała na drugi koniec Szczecina - na plac Andersa. Później wróciła na miejsce wypadku.
Zobacz także: 3maj się drogi - kronika wypadków, bezpieczeństwo na drodze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?