W czwartek w godzinach nocnych do jednego ze sklepów monopolowych w Resku przyszedł mężczyzna, który już na wstępie zaproponował ekspedientkom "zabawę w napad", po czym zaczął wymachiwać w ich kierunku tasakiem jednocześnie nakazując wydanie darmowej cygaretki.
Kiedy kobiety odmówiły 38 -latek zdenerwował się i zaczął grozić kobietom pozbawieniem życia. Ekspedientka o zdarzeniu natychmiast powiadomiła łobeską Policję. Mężczyzna słysząc jej rozmowę z dyżurnym pośpiesznie opuścił sklep i oddalił się.
Szybkie działania funkcjonariuszy z Posterunku Policji w Resku, którzy pracowali przy tej sprawie zakończyły się, zatrzymaniem podejrzewanego.
38- letni mężczyzna trafił do policyjnego aresztu i usłyszała zarzut usiłowania wymuszenia rozbójniczego. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu. Dodatkowo mężczyzna odpowie także za znieważenie oraz wywieranie groźbą wpływu na czynności funkcjonariuszy.
38 - latek znany jest Policji, wcześniej notowany był za podobne przestępstwa. Wczoraj sąd zadecydował, że mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Za popełnione przestępstwa zgodnie z kodeksem karnym może mu grozić nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?