Mężczyzna wpadł przypadkowo. We wtorek wieczorem uwagę patrolujących miasto policjantów, zwrócił samochód marki żuk, który stał na pętli autobusowej przy ul. Krzywej.
- Wieczorem o tej porze roku w tym miejscu jest pusto, nikogo nie ma - mówi nadkom. Dorota Zawłocka, oficer prasowy komendanta miejskiego policji.
W samochodzie siedziało dwóch mężczyzn. Policjanci postanowili sprawdzić, po co przyjechali. Na ich widok jeden z mężczyzn - Ziemowit K.- zaczął zachowywać się dość nerwowo. Próbował też ukryć w spodniach jakiś przedmiot. Okazało się, że był to portfel. W środku policjanci znaleźli sześć tzw. strunowych woreczków z białym proszkiem i dwa z jego śladami. Ziemowit K. sam powiedział, że jest to amfetamina.
- Podejrzewamy, że sprzedawał narkotyki - mówi nadkom. Zawłocka. - Sprawdzamy teraz komu i od kogo je dostawał.
Ziemowit K. jeszcze dziś jest w izbie zatrzymań. Niewykluczone, że będzie tymczasowo aresztowany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?