Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojska Polskiego tonie w śmieciach

Hanna Nowak-Lachowska [email protected]
Nieuczciwi handlowcy podrzucają śmieci, żeby sami nie musieli płacić za ich wywóz.
Nieuczciwi handlowcy podrzucają śmieci, żeby sami nie musieli płacić za ich wywóz. Fot. Hanna Nowak
Po ostatniej kontroli na przygranicznym targowisku w Świnoujściu widać, że przynajmniej część handlowców ma zbyt małe pojemniki na śmieci i prawdopodobnie dlatego niektórzy podrzucają puste kartony itp. przy ulicznych śmietniczkach.

Popołudniami wzdłuż ulicy Wojska Polskiego (od ulicy Rossevelta do Bałtyckiej) leżą sterty worków, kartonów itp.

- Tą ulicą wjeżdża się nie tylko do naszego miasta, ale także z Niemiec do Polski - mówi oburzona Janina Barczykowska, która niedaleko ma dom. - Wstyd, po prostu wstyd, żeby tam było tyle
śmieci. Strażnicy miejscy bezskutecznie walczą z podrzucaniem śmieci.

Sprawa była też poruszana na sesji rady miasta, bo to miasto płaci za zbieranie śmieci, ale też bez żadnych efektów. Ostatnio miejskie służby skontrolowały właścicieli stoisk gastronomicznych i sprzedawców papierosów. Tylko w pojedynczych przypadkach handlowcy nie mieli podpisanych umów z firmą wywożącą śmieci.

- Niestety, część z nich ma po prostu zbyt małe pojemniki - mówią urzędnicy. - Prawdopodobnie robią to z oszczędności, żeby mniej płacić. Z kolei my nie możemy im kazać
zamawiać większych kontenerów.

Dodają, że nie ma skutecznego sposobu na rozwiązanie tego problemu. Można jedynie kontrolować i karać tych, którzy podrzucają. Problem w tym, że trzeba taką osobę złapać na gorącym uczynku.

- Jak tam jesteśmy, to wtedy nie podrzucają - mówią strażnicy. - Ale przecież nie możemy być na
rynku przez cały dzień.

Raz udało im się nagrać kamerą mężczyznę, który podrzucał worki ze śmieciami. Gdy zobaczył nagranie był w szoku. Zapłacił 500 złotych mandatu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński