Choć zazwyczaj samo spotkanie powinno być tematem numer jeden, to tym razem głośniej jest o okolicznościach mu towarzyszących. Po pierwsze, kilka dni temu nastąpiła zmiana na ławce trenerskiej w Policach. Mariusz Wiktorowicz, pomimo satysfakcjonujących wyników, pożegnał się ze stanowiskiem.
- Szukaliśmy szkoleniowca doświadczonego. Myślimy o przyszłości - mówiła Joanna Żurowska, prezes Chemika.
Nowym trenerem został Giuseppe Cuccarini. Po drugie, Cuccarini ma dość trudny start. Nie miał do dyspozycji w treningu najważniejszych zawodniczek. Kluczowe siatkarki beniaminka wyjechały na zgrupowania reprezentacji. Włoch nie mógł skorzystać z nich w czasie treningu, ale również ich występ w środowym spotkaniu stoi pod znakiem zapytania. Kadrowiczki na pewno są zmęczone wymagającym weekendem. Po dwóch zwycięstwach z potencjalnie łatwymi rywalami, Polki przegrały z Belgią i nie zakwalifikowały się do mistrzostw świata. Skład reprezentacji mocno rozbudził nadzieje kibiców, ponieważ do kadry wróciły wszystkie najlepsze siatkarki. Jednak do sukcesu zabrakło pewności siebie i koncentracji w meczu z brązowymi medalistkami mistrzostw Europy.
- Nie chcę składać żadnych deklaracji, ani oficjalnie zapowiadać rezygnacji, ale mam wrażenie, że reprezentacja musi powołać młodsze siatkarki, które będą mogły zdobywać doświadczenie - mówiła Małgorzata Glinka-Mogentale, kapitan.
Po drugiej stronie siatki sytuacja jest zdecydowanie spokojniejsza. Budowlani to mieszanka rutyny z młodością (Magdalena Śliwa ma 45 lat, a Martyna Grajber 18). Siódma ekipa w tabeli nie musi się martwić problemami kadrowymi. Początek meczu o godz. 18.
Problemy Serbki
Problemy Serbki d Maja Ognjenović zrezygnowała z turnieju kwalifikacyjnego i w trybie pilnym wróciła do Belgradu. Ze wstępnych diagnoz wynika, że to kamica nerkowa. Na razie nie wiadomo, kiedy siatkarka Chemika wróci do zdrowia. Na pewno nie zagra w dzisiejszym meczu z Budowlanymi Łódź.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?