Oba zespoły mają bilans 2:2, ale Trefl miał nieco mocniejszych rywali od Wilków Morskich. Ekipa z Trójmiasta po- konała BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 73:70 oraz sensacyjnie Rosę Radom 85:82. Poza tym wyraźnie przegrała ze Stelmetem Zielona Góra (69:84) oraz z Polskim Cukrem Toruń (59:82).
Wataha z mistrzami Polski z Zielonej Góra grała w poprzedniej kolejce i zaprezentowała się przyzwoicie. Porażka 81:87 ujmy nie przynosi, a King do przerwy nawet prowadził z wyżej notowanym rywalem.
- Postawiliśmy się na tyle, na ile mogliśmy - podsumował Marek Łukomski, trener szczecińskiego zespołu.
Najlepiej punktującym graczem Trefla jest amerykański rozgrywający Anthony Ireland (18,8 pkt). W wygranym meczu z Rosą zdobył 28 oczek przy skuteczności rzutów z gry wynoszącej 63,6 proc. Na tego gracza z pewnością trzeba będzie zwrócić uwagę.
Marcin Stefański, kapitan Trefla, z szacunkiem i respektem wypowiada się o sile najbliższego rywala.
- King to bardzo ofensywna drużyna, grająca otwartą koszykówkę. Próbują atakować z każdej pozycji, mają graczy stworzonych do takiej gry i na pewno będziemy musieli uważać na ich szybkie ataki - podkreśla w rozmowie z oficjalną stroną sopockiego klubu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?