Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Nadleśnictwie Barlinek przybywa piskląt rybołowów objętych ochroną. WIDEO

Adriana Reczek
Adriana Reczek
youtube.com/ Komitet Ochrony Orłów
Para rybołowów, Brynka i Barlinek, których gniazdo znajduje się na terenie Puszczy Barlineckiej doczekała się potomstwa. Skorupkę jaj udało się przebić dwóm pisklakom. Ptasia mama wciąż wysiaduje jeszcze dwa jaja.

Dlaczego jest to ważne wydarzenie?

Rybołów (łac. Pandion haliaetus) w Polsce jest gatunkiem zagrożonym wyginięciem.

- Polska populacja rybołowa wynosi obecnie około 30 par. Dla porównania za granicą, w niemieckiej Meklemburgii, takich par jest 600. Szwecja, Litwa, Łotwa, Estonia, Białoruś, a także Skandynawia liczą nawet po kilka tysięcy osobników. Na wschodzie również populacje idą w setki osobników. Coś takiego dzieje się u nas z tym ptakiem, że on w Polsce do tej pory się niezbyt dobrze czuje, dlatego każdy taki sukces lęgowy jest wydarzeniem - mówi leśnik Marcin Kaczmarek, ornitolog z Nadleśnictwa Barlinek.

Aktualnie w Puszczy Barlineckiej żyją cztery pary lęgowe. W tym jedna w Nadleśnictwie Barlinek. To właśnie wspomniani wcześniej Brynka i Barlinek. Pierwsze ich jajo zostało złożone 14 kwietnia. Potem, co około 3-4 dni pojawiało się kolejne. I tak do czterech. Pierwsze pisklę wykluło się 25 maja, a drugie 31 maja. W gnieździe wciąż znajdują się dwa jaja.

- To kolejny przykład, że realizowany przez Lasy Państwowe i Komitet Ochrony Orłów projekt przynosi efekty. Według danych z monitoringu prowadzonego przez Komitet Ochrony Orłów od 2017 r. widać tendencję wzrostową liczby par rybołowów w Polsce. Najważniejsze jednak, że realizowany projekt doprowadził do zahamowania spadku liczebności tego gatunku. Każda nowa para w Polsce to ogromny sukces. Rybołowy są ciągle jednym z najrzadszych ptaków szponiastychw kraju – informuje Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Szczecinie.

Ptasich rodziców czeka teraz ciężka praca. Przez wiele tygodni będą musieli karmić młode i to aż 7-8 razy dziennie. Podczas sezonu lęgowego złowią ponad 140 kg ryb. Pierwszych lotów próbnych można spodziewać się na przełomie czerwca i lipca. Po opuszczeniu gniazda (w drugiej połowie lipca) wciąż będą przylatywały do rodziców na posiłek. Pod koniec sierpnia wybiorą się do ciepłych krajów na zimowanie.

Ich aktywność można obserwować na żywo za pomocą transmisji z kamery umieszczonej na gnieździe:
Rybołowy Online Puszcza Barlinecka

ZOBACZ TEŻ:

Powody małej liczby rybołowów w Polsce

Jednym z głównych powodów małej liczebności tych drapieżnych ptaków jest fakt, że są one zwalczane przez kłusowników w okolicach stawów rybnych, ale nie tylko:

- Rybołowy mają bardzo specyficzne wymagania siedliskowe co do tego, gdzie mogą zbudować gniazdo, czyli potrzebują tak naprawdę sosny w wieku około 130-140 lat już z płaską koroną. Dodatkowo ta sosna musi rosnąć na otwartej przestrzeni, żeby stanowić taką dominantę w krajobrazie. To musi być coś, co stanowi duże przewyższenie, żeby ptaki po pierwsze miały dobry dolot i możliwość ucieczki przed drapieżnikiem - mówi Marcin Kaczmarek.

Projekt, w ramach którego powstają między innymi nowe gniazda, działa pod nazwą "Ochrona rybołowa Pandion haliaetus na wybranych obszarach SPA Natura 2000 w Polsce". Organizowany jest przez Lasy Państwowe i Komitet Ochrony Orłów. Współfinansowany jest ze środków Unii Europejskiej w ramach Programu LIFE Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

W ciągu ostatnich 50 lat wyginęło 60 proc. dzikich zwierząt - te porażające dane przytoczył raport Living Planet, opublikowany przez World Wildlife Fund w 2018 r. Liczba wymierających osobników rośnie w zastraszającym tempie, co niestety doprowadziło do unicestwienia wielu gatunków. Niektóre odeszły do nas dosłownie przed chwilą. Jakie? Zobacz w galerii --->

Te zwierzęta zniknęły bezpowrotnie. Niektóre gatunki pożegna...

Bądź na bieżąco i obserwuj:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński