Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W końcu sprawa przejścia została załatwiona zgodnie z oczekiwaniami

Wioletta Mordasiewicz
Od jakiegoś czasu mieszkańcy zwracali uwagę na zagrożenie, jakie było na skrzyżowaniu ulic Konopnickiej i Dworcowej

Na skrzyżowaniu tych ulic w październiku 2016 roku zarządca drogi wprowadził zmianę organizacji ruchu.

- Przesunięto skrzyżowanie w inne miejsce, ale stare pasy nadal są widoczne - żalą się mieszkańcy. - Zamontowano słupki, ale ktoś zerwał łańcuchy i ludzie wchodzą na stare przejście. A to niebezpieczne.

Stare pasy na jezdni zostały zamalowane czarną farbą. Ale sposób ich zamaskowania okazał się nieskuteczny. Niektórzy wchodzą na przejście, mylnie uważając, że jest czynne. Sprawa niebezpiecznego miejsca była kilka razy poruszana na forum rady miejskiej.

- Gdyby między barierkami były łańcuchy to ludzie nie wchodziliby na te pasy - mówił Wojciech Seredyński, radny który interweniował w tej sprawie na sesji. - Słyszę tylko, że miasto nie jest zarządcą drogi i nic nie może zrobić.

Zapytaliśmy Zarząd Dróg Powiatowych o interwencje Czytelników. Wysłaliśmy też zdjęcie obrazujące sytuację na skrzyżowaniu.

- W związku z tym, iż zamalowanie nie jest skuteczne, co potwierdza przesłany e-mail, zlecono frezowanie „starych pasów”, co zostanie wykonane niezwłocznie, gdy warunki atmosferyczne na to pozwolą - odpowiada zarządca drogi. - Montaż łańcuchów na brakujących słupkach był już zaplanowany i zostanie wykonany w kwietniu 2017 roku.

Jak nas poinformował Wojciech Seredyński, łańcuchy na barierkach zamontowano pod koniec minionego tygodnia.

- I to jest siła prasy - skomentował radny.

Zobacz także: Dwóch 11-latków i 12-latka zniszczyli nagrobki przy ul. Ostrowskiej w Szczecinie

Polecamy na gs24.pl:

Sanprobi Bieg Kobiet 2017 już za nami. Ależ to był bieg!

Przyznaliśmy Laur Piękna 2017 [zdjęcia]

Gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński