Argentyńczyk Coria utrzymuje się w pierwszej setce rankingu ATP (84. w ostatnim notowaniu) i występy w turniejach wielkoszlemowych ma zagwarantowane bez konieczności udziału w eliminacjach. Z turniejem w Melbourne pożegnał się szybko, ale po zaciętym pojedynku. W trzech setach (4:6, 6:7 i 6:7) ograł go Chińczyk Zhizhen Zhang.
Coria w finale Szczecin Open 2023 ograł Vita Koprivę. Czech do Australii też poleciał, ale musiał grać w eliminacjach. Przebrnął je, bo wygrał trzy spotkania, w których nie stracił seta. W I rundzie turnieju głównego przegrał jednak z Sebastianem Kordą (USA).
Bez powodzenia zagrali półfinaliści ze Szczecina. Francesco Maestrelli z Włoch w naszym mieście był największym pozytywnym, bo zagrał jako zawodnik „polecony” przez tenisową federację. Młody gracz znacząco poprawił ranking, ale w Melbourne przegrał już pierwszy mecz eliminacji.
Dużym zaskoczeniem była postawa drugiego półfinalisty ze Szczecina – Alexandra Szewczenki. Rosjanin buduje ranking, jest już w TOP 50, ale z Australian Open pożegnał się w I rundzie. Przegrał z Juanem Munaurem. Hiszpan (w Szczecinie też grał, ale bez sukcesów) w kolejnym pojedynku odpadł.
Z grona tenisistów, którzy w przeszłości wystąpili w szczecińskim challengerze najlepiej wypadł Hubert Hurkacz. Jako młodzieżowiec grał u nas z dziką kartą, ale zrobił tak duże postępy, że jest już 8. w rankingu. Lider polskiej reprezentacji w AO odpadł w ćwierćfinale.
Rundę wcześniej odpadł Casper Ruud. Norweg w Szczecinie też grał, gdy rozpoczynał dużą karierę. Teraz jest w czołówce ATP i będzie szczególnie groźny w turnieju Rolanda Garrosa na ceglanej nawierzchni.
W III rundzie przegrał Flavio Cobolli, na II rundzie grę zakończyli: Hugo Gaston, Lorenzo Musetti, Aleksander Davidovich Fokina i Holger Rune, a w I rundzie: Geal Monfils, Stan Wawrinka, Roberto Carballes Baena, Albert Ramos-Vinolas, Pedro Cachin, Taro Daniel oraz Richard Gasquet.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?