Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uwaga! W Nowym Turzynie grasują złodzieje

pit
archiwum
Są elegancko ubrani. W jednej z kawiarni centrum handlowego obrobili kurtkę klienta kradnąc 2,5 tys. zł.

- Miałem spotkanie, przedwczoraj około godz. 1, w kawiarni Karmelowa na piętrze CH Nowy Turzyn - opowiada pan Michał. - Moja kurtka wisiała na oparciu krzesła. W pewnym momencie do stolika obok przysiadło się dwóch mężczyzn po 40-tce. Elegancko ubrani. Nie zwracaliśmy na nich specjalnie uwagi. Chwilę posiedzieli, jeden z nich plecami do mnie. Potem wyszli.

Jak relacjonuje nasz rozmówca, po kilku minutach zorientował się, że w kieszeni kurtki nie ma koperty z pieniędzmi. Miał w niej 2,5 tys. zł.

- Natychmiast zgłosiłem kradzież na policję - kontynuuje pan Michał. - Funkcjonariusze zjawili się w centrum. Razem obejrzeliśmy taśmy monitoringu centrum handlowego oraz kawiarni. Akcja złodziei została nagrana. Widać jak wkłada rękę do mojej kurtki, wyciąga kopertę, potem wychodzą z kawiarni. inne kamery zarejestrowały, jak idą holem, nawet jednemu koperta wypadła z rąk, podniósł ją.

Nasz rozmówca przyznaje, że twarze nie były zbyt wyraźne. Policja spróbuje zidentyfikować te osoby. Jeśli są notowane, nie powinno być większego problemu.

- Mój znajomy dysponuje sprzętem, obiecał popracować nad zdjęciami złodziei - dodaje pan Michał.

Dodaje, że jeden z delikwentów był łysiejący, w eleganckim swetrze. Drugi już siwawy. Obaj byli dobrze ubrani, nie wzbudzający podejrzeń.


Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Zrobiłeś zdjęcie lub nagrałeś film? Chcesz podzielić się czymś z innymi internautami? Napisz do nas na adres [email protected]

Nowa odsłona Alarmu24. Teraz możesz nas poinformować o wydarzeniu w błyskawiczny sposób! Kliknij i zobacz jak to zrobić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński