Wczoraj napisaliśmy o fatalnym stanie nawierzchni na ulicy Andersa. Nasz Czytelnik doliczył się tam kilkudziesięciu dziur. Kierowcy muszą jeździć slalomem żeby nie wjechać w te dziury. Wspólnie z Czytelnikami postanowiliśmy poszukać najbardziej podziurawionej drogi w Stargardzie i okolicy. Wczoraj otrzymaliśmy kolejne sygnały.
- Proszę zobaczyć co się dzieje na ulicy Grodzkiej w Stargardzie - mówi Czytelnik. - Może pod względem ilości dziur nie jest tam najgorzej. Ale jeżeli chodzi o wielkość dziur, to na pewno ulica ta liczyć się będzie w konkursie.
Pojechaliśmy wczoraj na wskazaną przez Czytelnika ulicę. I rzeczywiście, na skrzyżowaniu z ulicą Kramarską natrafiliśmy na dwie pokaźne dziury. Kierowca, który wjedzie w którąś z nich, może uszkodzić sobie samochód.
- Po zmierzchu kierowca może nie zauważyć tych dziur - uważa Czytelnik. - Tam konieczna jest naprawa.
Ulica Grodzka w Stargardzie jest pod opieką miasta. Sprawdzimy, czy zarządca weźmie sobie do serca uwagi Czytelnika i wyśle na ulicę Grodzką ekipę, która naprawi tam nawierzchnię.
Czekamy na kolejne sygnały o dziurawych drogach. Mozna telefonować pod numer 091-578-47-24 lub pisać na mailowy adres [email protected].
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
