Uszkodzony mur nad ulicą Robotniczą będzie wyremontowany. Wytną też drzewa na skarpie

- Projekt przewiduje wykonanie remontu zabytkowych murów: ceglanego i kamiennego zlokalizowanych wzdłuż ul. Robotniczej. Prace remontowe przewidziane są dla usunięcia uszkodzeń i naprawy zniszczeń z przywróceniem funkcjonalności murów oraz zapewnieniem ich nośności i użytkowalności — wyjaśnia Kacper Reszczyński, specjalista z Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego. - Zakres prac obejmuje także rekonstrukcję ściany ceglanej z rozebranego budynku (równoległej do ul. Dębogórskiej) wraz z rekonstrukcją skarpy z wykonaniem niecki retencyjnej dla odwodnienia murów, przy zachowaniu pasa technicznego dla instalacji wzdłuż ul. Dębogórskiej.

Stan muru jest fatalny. Z muru wypadają cegły, na jezdnię spadają gałęzie z drzew rosnących na skarpie. Na szczęście do tej pory nie spadło drzewo

- Roślinność, a szczególnie jej korzenie, uszkadzają mury i ściany, poprzez zawilgacanie i rozsadzanie korzeniami struktury konstrukcji murów. Konstrukcję kamienną muru porastają drzewa, których korzenie rozluźniają kamienie w murze. W konstrukcji obu murów występują uszkodzenia od wybuchów z okresu wojennego, które wymagają naprawy — wyjaśnia Kacper Reszczyński.

Według ZDiTM projektowany remont zachowa i odtworzy strukturę konstrukcji murów i ich elewacji, wraz z elementami historycznymi.

- Przyjęto czyszczenie powierzchni murów, rozbiórkę elementów odspojonych lub zniszczonych oraz przemurowywanie elementów, uzupełnianie i odtwarzanie brakujących elementów murów. Przewiduje się rekonstrukcję zniszczonej ściany po dawnym budynku przy posesji Robotnicza 2, do zabezpieczenia skarpy i jej rekonstrukcji wraz z zachowaniem pasa technicznego dla instalacji, znajdującego się u podnóża skarpy - wylicza urzędnik.

Prace wiążą się z wycinkiem zieleni. Straty będą uzupełnione.

- W zakresie robót remontowych zabytkowych murów oporowych dla kompensacji wycinanej roślinności przewidziano wykonanie nowych nasadzeń w lokalizacjach wskazanych w decyzjach administracyjnych — dodaje Kacper Reszczyński.