Udany debiut Lawsona. Wrześniowe podsumowanie wydarzeń w F1

Partnerem cyklu jest ORLEN
Zastępujący w Scuderii Alpha Tauri kontuzjowanego Daniela Ricciardo, zaledwie 21-letni Nowozelandczyk Liam Lawson w swoim trzecim starcie w Formule 1 zdobył pierwsze punkty dla zespołu wspieranego przez ORLEN.

Przypomnijmy, że Daniel Ricciardo miał wypadek podczas treningu przed Grand Prix Holandii i doznał złamania kości śródręcza. Na pozostałą część weekendu w Zandvoort zastąpił go junior Red Bulla, Liam Lawson, który aktualnie startuje w japońskiej serii Super Formula. Lawson wystąpił także w Grand Prix Włoch, Singapuru i Japonii. Natomiast powrót Ricciardo na tor spodziewany jest podczas październikowego wyścigu w Katarze.

Komfortowo w świątyni prędkości

Już podczas swojego debiutu w F1 na słynnym torze Monza, zwanym świątynią prędkości, Lawson pokazał się z bardzo dobrej strony, zajmując 12. miejsce w klasyfikacjach i dojeżdżając do mety wyścigu tuż za „punktowaną dziesiątką” zawodników. Jego bardziej doświadczony kolega z zespołu, Yuki Tsunoda, po 11. lokacie w klasyfikacjach, nie dotarł do mety Grand Prix Włoch, które wygrał obrońca tytułu, Max Verstappen z Red Bull Racing.

Udany debiut Lawsona. Wrześniowe podsumowanie wydarzeń w F1

– W Monzy czułem się już bardziej komfortowo niż w Zandvoort. Oczywiście przede mną wciąż dużo nauki, natomiast odnajduję się pewniej w bolidzie i dużo lepiej rozumiem także różnicę między rodzajami opon, co jest bardzo ważne – powiedział Lawson

Punkty w Singapurze

Po pożegnaniu Europy najlepsi kierowcy świata przenieśli się do Azji. Podczas Grand Prix Singapuru po raz pierwszy w tym sezonie nie wygrał bolid stajni Red Bulla, a na najwyższym stopniu podium stanął znakomicie dysponowany przez cały weekend Carlos Sainz z zespołu Ferrari. Ale powody do radości miała także Scuderia Alpha Tauri – po 10. (Lawson) i 15. (Tsunoda) lokacie w klasyfikacjach, Japończyk niestety, nie ukończył wyścigu, ale Lawson dotarł do mety na 9. miejscu i zdobył swoje pierwsze 2 punkty do klasyfikacji mistrzostw świata!

Zachwytu nad tak udanym występem Nowozelandczyka nie krył nawet szef zespołu Red Bull Racing, Christian Horner. – To był dopiero jego trzeci wyścig w F1, do tego na torze, którego nigdy wcześniej nie widział. Zakończył zawody na punktowanej pozycji. To bardzo imponujące.

Jednak mimo młodego wieku Lawson nie popadał w samozachwyt. – Muszę jeszcze popracować nad startami. To już drugi raz z rzędu, gdy straciłem dwie pozycje na samym początku wyścigu. Zawsze marzyłem o F1 i teraz, kiedy otrzymałem taką szansę, chcę ją jak najlepiej wykorzystać.

Udany debiut Lawsona. Wrześniowe podsumowanie wydarzeń w F1

Zmiany na lepsze

Warto dodać, że do Singapuru zespół wspierany przez ORLEN przywiózł mocno zmodyfikowane bolidy. Zastosowano w nich m.in. szerszą pokrywę silnika, zmodyfikowaną podłogę oraz dyfuzor, nowe wloty powietrza w sekcjach bocznych i przeprojektowane lusterka. Alpha Tauri AT04 wyposażono też w nowe osłony tylnego zawieszenia oraz kanały chłodzenia hamulców.

– Aerodynamika to główny obszar, nad którym obecnie pracujemy, ale staramy się zwiększyć także wydajność bolidu, zajmując się również kwestiami mechanicznymi. Mam nadzieję, że zmiany znacząco poprawią naszą pozycję w stawce – powiedział Tsunoda, który na kolejną rundę mistrzostw udał się do swojej ojczyzny – Japonii.

Na bardzo lubianym przez kierowców torze Suzuka tym razem to właśnie Tsunoda zaimponował w kwalifikacjach, zajmując 9. miejsce i wywołując głośny aplauz miejscowej publiczności. Lawson tym razem zanotował 11. czas, a w wyścigu obaj zawodnicy byli bliscy awansu do czołowej dziesiątki. Ostatecznie Lawson zajął 11., a Tsunoda 12. miejsce. Wyścig wygrał Max Verstappen, który tym samym zapewnił Red Bullowi szóste mistrzostwo świata w klasyfikacji konstruktorów.

Skład zespołu na sezon 2024

Tuż przed Grand Prix Japonii Scuderia AlphaTauri oficjalnie poinformowała, że Yuki Tsunoda i Daniel Ricciardo będą reprezentować zespół także w sezonie 2024, natomiast Liam Lawson ponownie będzie pełnił rolę rezerwowego kierowcy. Dla Tsunody będzie to czwarty sezon w stajni z Faenzy.

– W przyszłym roku przepisy techniczne pozostaną w dużej mierze niezmienne, dlatego logicznym wyborem było zapewnienie ciągłości w składzie naszych kierowców. Jestem bardzo zadowolony z rozwoju, jakiego dokonał Yuki w ciągu ostatnich dwóch i pół roku w naszym zespole. Natomiast dzięki wielkiemu doświadczeniu Daniela w wygrywaniu wyścigów będziemy mieli jedną z najbardziej konkurencyjnych par kierowców w stawce F1 w 2024 roku. Jeżeli chodzi o Liama, który jak dotąd imponował wszystkim swoimi występami, to z pewnością pomoże on zespołowi w roli trzeciego kierowcy. Jestem jednak pewien, że wkrótce zapewni sobie przyszłość w Formule 1 – tłumaczył szef zespołu, Franz Tost.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Udany debiut Lawsona. Wrześniowe podsumowanie wydarzeń w F1 - Sportowy24

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński