Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tysiące szczecinian bawi się na Dniach Morza [zdjęcia, program]

mdr
Dni Morza 2011.
Dni Morza 2011. Andrzej Szkocki
Piękna pogoda, nie najmocniejsze słońce, ciepło. Taka aura przyciągnęła nad Odrę tysiące szczecinian. Bardzo dużo, więcej niż w roku poprzednim widać rodziców z małymi dziećmi. Na Łasztowni istny raj. Na górnym tarasie Wałów Chrobrego oblegane stoisko pirackie.

Dni Morza 2011

Takich Dni Morza jeszcze nie było, a największe atrakcje (występ Safri Duo o godz. 22.50 oraz największy jak dotąd pokaz sztucznych ogni o północy) wszystko przed nami.

W tym roku bardzo dużo atrakcji dla dzieciaków. Na górnym tarasie stoisko Głosu Szczecińskiego, gdzie każdy maluch może zdobyć certyfikat pirata oraz nagrody.

Na Łasztowni stworzono istny raj dla dzieci. Prócz standardowych rozrywek, wspaniałe i nowe atrakcje. Można popływać w basenie na mini rowerach. Można pochodzić po wodzie w przezroczystych kulach. Można też w specjalnym basenie nurkować z zawodowymi nurkami. Olbrzymią atrakcją jest też Posejdon, niesamowita frajda - miejsce, gdzie w "drewnianych kłodach" można zjechać po wodzie z dużej wysokości. Chętnych co niemiara.

Balon na razie stracił powietrze (końcówka Łasztowni). Ze względu na zbyt silny wiatr.

- Za mocno szarpie na wysokości - tłumaczy pilot Kazimierz Stępień. - Nie zerwie lin, balon nie urwie się, ale ze względu na te szarpnięcia może być niebezpiecznie. Jutro ma się poprawić pogoda i zaczynamy loty po godzinie dwunastej.

Nie można wejść na pełnomorski wycieczkowiec "Spirit of Adventure", który dziś zacumował przy Nabrzeżu Polskim. Z prostej przyczyny - oddziela go od Łasztowni pas wody. Dziś ma odpłynąć.

Niesamowitym wprost zainteresowaniem dzieci i młodzieży cieszą się warsztaty edukacyjne na Łasztowni. Okazuje się, że ciekawie pokazane doświadczenia zawsze znajdują chętnych i to w młodych ludziach.

- Badamy odczyny wody - mówi Adam Steczuk z drugiej klasy gimnazjum nr 3. - Tu dostaliśmy serię próbek z różnych akwenów, ale sami też pobraliśmy próbki z 20 miejsc. Wspaniała rzecz. Część już zbadaliśmy i okazuje się, że kwasowość jest w miarę dobra.

Na jednym ze stoisk pokazuje "łzy morza" Eryk Popkiewicz z Torunia oraz jego kolega Łukasz Gackowski. - Młodzi ludzie mogą m.in. za pomocą ręcznie wiertarki, takiej którą używali nasi przodkowie, przewiercić małe kawałki bursztynu i zrobić z nich naszyjnik. Chętnych co niemiara.

Można w rejs wybrać się na pokładzie oldtimerów. Wszystkie bilety dziś już sprzedane. Kto nie dostał się dziś, popłynie jutro, Dorośli płacą 20 zł, dzieci o połowę mniej.

Dni Morza 2011. Zobacz mapę

Zobacz Program Dni Morza 2011

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński