Polski Związek Lekkiej Atletyki wysłał do Monte Gordo sporą grupę reprezentantów, którzy rozpoczęli już budowanie formy. - Wrócimy tuż przed świętami - mówi Jacek Kostrzeba, trener Barnima Goleniów.
Szkoleniowiec mocno pracuje nad dyspozycją Michała Rozmysa i Krystiana Zalewskiego. Pierwszy jest objawieniem 2017 r. - przebojem przedarł się do seniorskiej kadry na dystansach 800 i 1500 m. Drugi - specjalista od biegu na 3000 m z przeszkodami - ma za sobą średni rok, rozczarowany był głównie po sierpniowych MŚ.
- Opuściliśmy Polskę, by coraz szybciej biegać. Zdrowie dopisuje, chęci do pracy są - dodaje Kostrzeba.
Wyjazd do Portugalii nie będzie jedynym zagranicznym obozem w zimowych przygotowaniach.
- W styczniu chcielibyśmy polecieć na obóz do Kenii. Ale jeśli się nie uda, to może znów wrócimy do Portugalii - mówi trener.
W Sylwestra Zalewski ma w planach start w zawodach we Włoszech. Występy są dogadywane. Rozmys później pokaże się w rywalizacji. Obu nie zobaczymy jednak w mityngach halowych. Taka była decyzja Jacka Kostrzeby.
- Stawiamy na przełaje. W lutym i marcu będziemy uczestniczyć w takich imprezach. PZLA może i byłaby zainteresowana np. Michałem w kontekście startu w halowych MŚ, ale my postawiliśmy na sprawdzony plan przygotowań do sezonu. Może za rok spróbujemy pokazać się w hali.
Atleci z Barnima będą się szykować pod kątem występu w Mistrzostwach Europy w Berlinie, ale w czerwcu będą też gospodarzami nowego międzynarodowego mityngu - Goleniów Athletics Park.
W Monte Gordo jest też Sofia Ennaoui z MKL Szczecin.
Nietypowa rada lekarki Spartaka nie pomogła. Piłkarze moskiewskiego klubu przegrali z Liverpoolem aż 0:7
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?