W sobotę, o godzinie 15.45, na drodze Stargard - Suchań, w pobliżu skrzyżowania do Barzkowic, jadący w stronę Szczecina fiat uno wpadł pod ciężarowego mercedesa. Śmierć na miejscu poniósł kierowca fiata i jego pasażerka. Zderzenia nie przeżył też ich pies. Kierowcy tira nic się nie stało.
Warunki, panujące o tej porze na drodze krajowej nr 10, były katastrofalne. Jezdnia pokryta była warstwą śniegu, a w miejscach gdzie był on rozjeżdżony - lodem. Na tym odcinku "10" nie ma pobocza, jedynie pokryty śnieżną czapą nasyp. To właśnie na ten nasyp siła uderzenia wyrzuciła z auta dziewiętnastolatka.
Wyprzedzanie czy poślizg?
Na miejscu tragedii pojawiły się dwie wersje zdarzenia: że do zderzenia z tirem doszło podczas gdy fiat wyprzedzał inny samochód, lub że wpadł w poślizg i dlatego znalazł się na przeciwnym pasie. Policja zakłada tę drugą przyczynę tragedii.
- Kierujący fiatem uno na prostym odcinku drogi zjechał na przeciwny pas i czołowo zderzył się z tirem - mówi Aleksandra Pajdowska, oficer prasowy KPP Stargard. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca fiata wpadł w poślizg. Pierwszy odczyt tachografu wskazuje natomiast, że kierowca ciężarówki nie przekroczył dozwolonej prędkości.
Wciągnięty przez tira fiat otarł się o bok renault, którym podróżowali w kierunku Szczecina przedstawiciele fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Jak twierdzili, fiat nie jechał z nadmierną prędkością. Badanie wykazało, że kierowca tira, pochodzący ze Starogardu Gdańskiego, był trzeźwy.
Ciągnięty przez tira
Widok na miejscu wypadku był wstrząsający. Na nasypie leżały zwłoki kierowcy uno, którego z impetem wyrzuciło z auta w momencie zderzenia z tirem. Na odcinku około 100 metrów rozrzucone były rzeczy, które wypadły z fiata, tablice rejestracyjne i fragmenty samochodów.
Dalej stał ciężarowy mercedes, pod którego lewy bok wbił się, ciągnięty przez niego ponad 100 metrów, fiat. W doszczętnie zmiażdżonym uno leżały zwłoki kobiety. Zniszczenia wskazują, że siła zderzenia była ogromna. Przez kilka godzin na tym odcinku "10" ruch był zablokowany, policjanci zorganizowali objazdy i kierowali ruchem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?