Mieszkańcy kamienicy winią za jego śmierć dwóch synów kobiety, która mieszka w tym domu. Jak mówią, obaj od dawna ich terroryzują.
- Gdyby nie oni, to nie doszłoby do tej sytuacji na klatce schodowej i pan Jan by żył - mówią. Domagają się eksmisji całej rodziny braci. Jutro w tej sprawie odbędzie się nadzwyczajna sesja radnych. Początek o godz. 17.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?