- Przyjechaliśmy ze Szczecina - mówi pani Iza. - Zdecydowaliśmy się spędzić tu Wielkanoc. Zawsze to miła odmiana od codzienności. Dzieci mają wolne już od dwóch dni, z mężem zaplanowaliśmy urlop, spakowaliśmy się i jesteśmy. Trzęsacz jest malutki, ale za to piękny i spokojny. Czynne są kawiarenki, jest restauracja. Więc jest, gdzie usiąść i, co chyba najważniejsze, są piękne widoki na morze.
Podobnie swoją wizytę skomentował pan Ryszard, który z żoną przyjechał z Gorzowa. - Trzęsacz jest bardzo kameralny, ale w przeciwieństwie do wielu bliskich temu miejscu miasteczek i wsi, są tu czynne punkty gastronomiczne i hotelowe - mówi. - Wszystko jest zebrane na jednej uliczce, to bardzo wygodne. Poza tym, jest tu chyba najpiękniejsza linia brzegowa w pasie od Świnoujścia, po Kołobrzeg, a może i dalej.
Popularności wsi przysparzają też ruiny gotyckiego kościoła wybudowanego w XV wieku. A od niedawna pomnik syreny, o której opowiada jedna z lokalnych legend. Z okazji Wielkanocy syrena otrzymała od miasta wianek z kwiatów. Nowa stylizacja spodobała się przyjezdnym, którzy chętnie pozowali do zdjęć z rzeźbą.
Ciekawostką jest również południk 15°00′ długości geograficznej wschodniej, wyznaczający czas środkowoeuropejski, który przechodzi przez Trzęsacz.
Z Trzęsacza blisko jest również do Pogorzelicy, Niechorza, Rewala czy Pobierowa, gdzie również czekają atrakcje na turystów.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?