Termalica Nieciecza - Flota Świnoujście 1:1. Cenny punkt na trudnym terenie

Wyspiarze są drugim po Dolcanie Ząbki zespołem, który zremisował z Termaliką w tym sezonie. Lider z Niecieczy pozostaje niepokonany w tym sezonie.

Termalica objęła prowadzenie tuż przed końcem pierwszej połowy. Mateusz Kupczak zagrał do Jakuba Biskupa, ten wpadł w pole karne, uderzył, Darko Brljak "wypluł" piłkę, do której dopadł Bartłomiej Smuczyński i wyprowadził swój zespół na prowadzenie.

Flota wyrównała dzięki błędowi Jakuba Czerwińskiego. Daniel Brud uruchomił podaniem Marka Opałacza, a ten doprowadził do remisu w 77. minucie.

- Wynik, który osiągnęliśmy nie jest przypadkowy - twierdzi trener Floty, Tomasz Kafarski. - W pierwszej połowie zdecydowanie lepszym zespołem była Termalica. W drugiej do nas należała przewaga. W tym meczu potwierdziło się, że jeżeli prowadzi się 1:0 i spotkanie jest otwarte to może zakończyć się remisem. Wyrównaliśmy po bardzo dobrym fragmencie gry w naszym wykonaniu. Remis to dla nas dobry wynik.

- Spotkanie było dla nas trudne, ale łatwych już mieć nie będziemy. Na lidera każdy się mobilizuje - podkreślał Piotr Mandrysz, szkoleniowiec Termaliki. - Remis, po spotkaniu w którym prowadziliśmy nikogo nie cieszy, ale zły też nie jest.

Termalica Nieciecza - Flota Świnoujście 1:1 (1:0)
Bramki:Smuczyński (44) - Opałacz (77).
Termalica: Nowak - Maslo, Czerwiński, Kopacz, Kupczak, Biskup, Kaczmarczyk, Sołdecki, Foszmańczyk (73 Paluchowski), Smuczyński (59 Janeczko), Drozdowicz (87 Kamiński).
Flota: Brljak - Stasiak, Opałacz, Sołowiej, Niewiada, Grzelak (89 Kort), Nwagou (46 Retlewski), Kamiński, Lisowski (69 Brud), Reca, Olszar.
sędziował: Sebastian Jarzębak (Bytom).
żółte kartki: Smuczyński, Maslo, Janeczko - Nawgou, Grzelak, Olszar, Stasiak.
widzów:1400.