Te objawy świadczą o tym, że dziecko może sięgać po używki. Sprawdź, jak sobie radzić
Komputer, telefon
Technika cały czas brnie do przodu. Wszyscy korzystamy dziś z urządzeń elektronicznych. Już malutkie dzieci mają zabawki z wyświetlaczami, interaktywnymi obrazkami. Dziecko uczy się w ten sposób błędnych komunikatów, w których na jego płacz szybko reagują zabawki a nie np. rodzice.
- Dziecku w wieku szkolnym nie zabronimy kontaktu z komputerem i internetem, bo przecież często musi korzystać z nich w ramach przygotowań do szkoły. Naszym zadaniem jest uczyć właściwego korzystania z takich urządzeń i bycie przykładem. Uczmy spędzać czas poza komputerem, tabletem, telefonem. Namawiajmy do kontaktów z rówieśnikami. Podstawowe zagrożenie dla dzieci dziś to doskonałe poruszanie się w świecie wirtualnym a nieumiejętność życia poza nim, radzenia sobie w realnych kontaktach, pokonywaniu prawdziwych trudności. Czasami dzieci potrafią wszystko znaleźć w sieci, zrobić w komputerze a kiedy się skaleczą, nie potrafią sobie nawet przykleić plasterka - stwierdza Liliana Koster.
Kiedy dziecko spędza za dużo czasu przy komputerze, powinno nam to dać do myślenia. Kiedy dochodzi do agresji, w sytuacji gdy prosimy o odejście od gry czy odłożenie telefonu, nie bagatelizujmy tego.
- Dzieci uzależnione od urządzeń mają stany depresyjne, lękowe problemy ze snem, niektóre są nadmiernie pobudzone, nie mogą się skoncentrować, obniża się ich wydajność w szkole, zmniejsza się umiejętność utrzymania relacji społecznych poza siecią, pojawiają się deficyty zdrowotne wynikające z zaniedbania. By je chronić, pilnujmy, by do 2 roku życia nie miały styczności z żadnymi urządzeniami. Ustalmy w wieku przedszkolnym, szkolnym zasady korzystania z nowych technologii i sami też stosujmy się do tych zasad - kończy psychoterapeutka.