Wychowanek Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego nr 1 w Policach źle się poczuł. Wiadomo, że wcześniej palił smakowe papierosy. Trafił do szpitala. Po 3 dniach zmarł.
- Prowadzimy śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci 20-latka - informuje prokurator Małgorzata Wojciechowicz z Prokuratury okręgowej w Szczecinie. Dodaje, iż zabezpieczono papierosy, dokonana też została sekcja zwłok. - Czekamy na wyniki badań - dodała pani prokurator.
Chłopiec chorował na zanik mięśni, poruszał się na wózku elektrycznym. Z nieoficjalnych informacji wynika, iż jedną przyczyn tragicznej śmierci mogły być dopalacze.
O wykryciu niedozwolonych substancji w krwi chłopca wspominała w rozmowie z dyrektor ośrodka jego matka. Otrzymaliśmy też e-maila na [email protected] od uczniów, w którym twierdzą że młodzież SOSW nr1 zażywa dopalacze.
Więcej na ten temat w czwartkowym, papierowym wydaniu Głosu Szczecińskiego oraz w
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?