Hala Globus w Lublinie szczecińskiemu zespołowi i jego fanom nie kojarzyła się dotąd zbyt dobrze. Pogoń przegrywała tu zawsze, na dodatek wysoko. W sobotnim meczu ligowym tradycji stało się zadość (MKS wygrał 36:24), ale w niedzielę podopieczne trenera Adriana Struzika wywalczyły historyczny awans do turnieju finałowego Pucharu Polski. Wprawdzie szczeciński klub w swojej historii trzykrotnie zdobywał to trofeum (w latach 1971, 1986, 1992), ale dla SPR Pogoń to pierwszy taki sukces.
W pierwszym meczu w Szczecinie Pogoń wygrała 35:30. W rewanżu w Lublinie do przerwy prowadziła pięcioma bramkami i wydawało się, że tak dużej przewagi nie zmarnuje. Jednak w nerwowej końcówce mistrzynie Polski podgoniły wynik, wyszły nawet na prowadzenie, ale Pogoń ostatecznie zwyciężyła jedną bramką.
W turnieju finałowym (15-16 marca) obok Pogoni wystąpią Vistal Gdynia, Start Elbląg oraz Zagłębie Lubin
MKS Selgros Lublin - Pogoń Baltica Szczecin 26:27 (8:13)
MKS Selgros: Dzhukeva, Baranowska - Gęga 8, Małek 6 (2/3), Mihdaliova 4, Skrzyniarz 3, Kocela 2, Konsur 1, Rola 1, Drabik 1, Majerek, Nestsiaruk, Wojtas.
Pogoń Baltica: Szywierska, Płaczek - Cebula 7 (2/3), Stasiak 6, Stachowska 5, Huczko 4, Sabała 2, Jaszczuk 2, Duran.
Kary: MKS - 6 minut, Pogoń - 16 minut
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?