Dla obu zespołów było to bardzo ważne spotkanie. Pogoń chciała na dobre oddalić się od dolnych rejonów tabeli, zaś Piotrkowianin chciał złapać kontakt z zespołami "znad kreski".
Szczecinianie w pierwszej połowie dwukrotnie prowadzili nawet różnicą trzech bramek, ale łapali dużo kar dwuminutowych, które wpływały na płynność gry.
Gospodarze dogonili Pogoń, a dzięki trafieniu Arkadiusza Miszki schodzili na przerwę z prowadzeniem 14:13.
Po zmianie stron zespół trenera Rafała Białego raził nieskutecznością, co skrzętnie wykorzystał Piotrkowianian. Bramkarz Pogoni Tomislav Stojković uwijał się jak w ukropie, ale nie był w stanie wybronić gościom tego spotkania.
Wygrana Piotrkowianina pozwoliła temu zespołowi zbliżyć się na jeden punkt do dotychczas siódmej Pogoni.
Był to ostatni mecz szczecinian w tym roku. Do gry wrócą dopiero na początku lutego, bowiem ligę czeka przerwa na czas mistrzostw świata, które w styczniu odbędą się w Hiszpanii.
Piotrkowianin Piotrków Tryb. - Gaz-System Pogoń Szczecin 30:26 (14:13)
Najwięcej bramek: dla Piotrkowianina - Marek Daćko 8, Michał Krawczyk 6; dla Pogoni - Łukasz Gierak i Wojciech Zydroń po 6.
Więcej o meczu w poniedziałkowym papierowym wydaniu "Głosu Szczecińskiego".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
