Szczecińskie fontanny wkrótce zaczną działać. Dwie już tryskają wodą

Oficjalnie szczecińskie fontanny mają być uruchomione w połowie czerwca. To oznacza, że dziewięć szczecińskich wodotrysków napełni się wodą lada dzień. Część z nich już działa. Przy pozostałych kończone są przygotowania. Paulina Łątka z Centrum Informacji Miasta zapewnia, że od kilku dni trwają ich przeglądy, konserwacja i czyszczenie.

Jak się dowiedzieliśmy, samo napełnianie niecek wodą może potrwać nawet kilka dni - wszystko zależy od wielkości basenu. Dlatego nie można wszystkich fontann uruchomić w tym samym czasie.

W tym roku, tryskać wodą będzie dziewięć najbardziej charakterystycznych dla Szczecina obiektów rozmieszczonych w różnych punktach miasta. Oprócz alei fontann zadziała więc tzw. Bartłomiejka, na ul. Szymanowskiego (na Jasnych Błoniach, za Urzędem Miasta) i zabytkowa fontanna przy ul. Komandorskiej na Wałach Chrobrego (stulatka wkomponowana w ścianę centralnego tarasu).

Poza tym strzeli wodą prosto z chodnika wodotrysk na pl. Zamenhofa, w miejscu, gdzie kilka lat temu przez jakiś czas stała Fryga, rzeźba Maurycego Gomulickiego, a także fontanna znajdująca się pomiędzy ul. Sikorskiego, Pułaskiego i Piastów - na skwerze im. Janiny Szczerskiej (powstała po przekształceniu starej niecki baseniku kąpielowego) i dwie fontanny zamontowane w naturalnych zbiornikach: w jeziorze Rusałka w Parku Kasprowicza i w Stawie Brodowskim. Uruchomiony też zostanie najmłodszy szczeciński wodotrysk znajdujący się w Parku Wolności w Podjuchach.

Wszystkie fontanny będą działały do połowy września. Koszt ich uruchomienia i eksploatacji sięga prawie 690 tys. zł.