Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczecinianka jeździ figurowo na rolkach i podbija internet talentem. Warto śledzić jej konta w mediach społecznościowych

Dariusz Zymon
Daria Górska, pasjonuje się jazdą figurową na łyżwach oraz... rolkach. Prezentując swoje umiejętności zyskała popularność w mediach społecznościowych na TikToku. Podczas naszego wywiadu szybko okazało się, że to nie jedyne źródło, z którego możemy znać Darię. Szczecinianka pisze teksty piosenek i śpiewa. Nie tak dawno wystąpiła w programie „Szansa na sukces".

Jak długo zajmujesz się jazdą figurową na łyżwach i rolkach? Co przyciągnęło cię do tego sportu?

- Jeżdżę na łyżwach już trzy sezony. Podobnie na rolkach figurowych, które są sprzętem zastępującym mi łyżwy na okres letni, gdy w Szczecinie nie ma lodowiska. Kiedy była w Szczecinie jeszcze wrotkarnia zainteresowałam się jazdą na wrotkach. Pokochałam to uczucie wolności, które towarzyszy jeździe. Później poszłam na łyżwy. Myślę, że w pierwszym sezonie najbardziej mnie zachęciła do jazdy społeczność, która zebrała się wokół tego sportu. Na lodowisku poznałam wspaniałe osoby, które kochają to co robią. W Szczecinie panuje przyjazna atmosfera, z każdym można porozmawiać, a to daje poczucie przynależności do grupy i motywację. W ten sposób moje wyjścia na łyżwy stały się spotkaniami towarzyskimi, a z czasem treningami.

Jak wygląda twój trening? Czy masz jakieś specjalne techniki, które pomagają ci doskonalić swoje umiejętności?

- Mój trening to nie tylko lód/sala, oczywiście to większość, ale oprócz tego, ogrom czasu spędzam w butach trenując tak zwany Off Ice. Są to ćwiczenia wzmacniające i rozciągające - przygotowawcze. Pozwalają one mi zyskać większą świadomość ciała. Jestem bardzo aktywną osobą, więc tak naprawdę codziennie mam jakiś trening. Staram się wykorzystywać moje dni w stu procentach, dlatego niezbędna jest dobra organizacja. Dzięki temu, jestem w stanie pogodzić szkołę, pracę, treningi, spotkania z przyjaciółmi i moje inne zainteresowania.

ZOBACZ TEŻ:

Jakie cele stawiasz sobie w swojej karierze sportowej? Chcesz być zawodowcem w jeździe figurowej na łyżwach lub rolkach?

- Niestety na bycie zawodowym sportowcem jest już zdecydowanie za późno. Dla mnie sport to przede wszystkim pasja, uwielbiam to, co robię, wręcz kocham. Gdy ubieram rolki czuję się od razu jak w innym świecie. To uczucie jest trudne do opisania. Cały czas się rozwijam i mam ambicje. Marzy mi się kiedyś wystartować w zawodach amatorskich. Jestem perfekcjonistką, więc mój układ będzie musiał być idealny i dopracowany. Mam w głowie już wizję i wiem, że do jej zrealizowania potrzeba wielu miesięcy treningu. Oprócz tego codziennie dzielę się z innymi moją pasją. Jestem instruktorką i uczę podstaw. To niesamowite jak mogę oglądać z boku rozwój moich podopiecznych. Jestem z każdej z tych osób dumna. Do każdej osoby podchodzę indywidualnie, a najważniejszą kwestią dla mnie jest zaszczepienie radości z jazdy.

Jak długo prowadzisz swój kanał na TikToku? Co motywuje cię do tworzenia i udostępniania materiałów związanych z figurową jazdą?

- TikToka prowadzę od dwóch lat. Zaczęło się to przez przypadek, wstawiłam zabawny film, który stał się viralem. Pokazało mi to moc TikToka. Zaczęłam tworzyć wartościowe treści, które gdy byłam jeszcze osoba poczatkującą, chciałam oglądać, ale nigdzie ni było ich dostępnych. Nie sądziłam, że aż tyle osób zainteresuje mój kontent. Jazda jest moją pasją i kiedy dostaję wiadomości, że ktoś zaczął jeździć, bo zainspirował się mną, to chodzę uśmiechnięta przez cały dzień. Chcę pokazywać innym, że można zacząć jeździć w każdym wieku i czerpać z tego przyjemność. Często widzę w komentarzach stwierdzenia, że jeśli nie jesteś rozciągniętą drobną dziewczynką, to nie ma co próbować, a to nie prawda. Wszystko pracą da się osiągnąć.

Czy uważasz, że media społecznościowe, takie jak wspomniany TikTok, realnie wpływają na promocję tego, co robisz?

- Oczywiście! TikTok daje możliwość szybkiego dotarcia do nowych odbiorców. A argumentem przemawiającym za słusznością tego stwierdzenia jest nawet ten wywiad. W Polsce o łyżwach figurowych jeszcze czasem się słyszy. Jednak rolki figurowe nadal raczkują. Jestem niesamowicie dumna, że mogę być częścią tego rozwoju. Realnie widzę coraz większe zainteresowanie tematem. Coraz więcej osób wie, co to rolki figurowe, szuka tutoriali, kupuje, zapisuje się na zajęcia. A treści, które tworzę trafiają do osób z całej Polski, czasami nawet ze świata.

ZOBACZ TEŻ:

Powiedz nam jeszcze jakie są twoje ulubione triki w jeździe figurowej na łyżwach lub rolkach? Czy jest jakiś trick, którego chciałabyś nauczyć się w przyszłości?

- Ja jestem team piruety! W jeździe figurowej możemy wyróżnić fanów: skoków, kroczków, piruetów. Ja należę do tej trzeciej. Czuję się w tym świetnie, a mimo to właśnie na ich ćwiczenie poświęcam najwięcej czasu. Moim marzeniem w przyszłości są skoki podwójne (czyli takie w których, po wyskoku zrobię dwa obroty lub więcej dookoła własnej osi). Skoki są dla mnie wyzwaniem. Zdecydowanie to nie jest coś w czym czuję się najlepiej, ale pracuję nad nimi, kiedyś będzie tak, jak bym chciała.

Jakie są największe wyzwania, z jakimi musisz się mierzyć w swoim sporcie?

- Myślę, że blokady w głowie, zwłaszcza przy skokach. Często po prostu paraliżuje mnie strach. Jadę, jadę, ale kiedy mam wyskoczyć nagle nie jestem w stanie po mimo, iż wiem że, byłabym w stanie to zrobić fizycznie moja psychika mi na to nie pozwala. To wszystko wygląda na lekkie łatwe, ale tutaj każda część ciała, jej napięcie i ułożenie ma znaczenie.

A jakie są twoje plany na przyszłość?

- Chciałabym się spełniać jako instruktor. Daje mi to wiele radości i satysfakcji. Mam pracę do której, wstaję i przychodzę z uśmiechem. Często po nawet wielu godzinach zajęć przychodzę do domu pełna energii, bo widzę jak zadowolone (i zmęczone ) wychodzą osoby które, uczę z zajęć. To daje mi kopa motywacji. Oprócz tego piszę teksty piosenek. Chciałabym wydać te utwory. Kilka już jest dostępnych na Spotify, a będzie więcej. Tworzenie muzyki jest jednym z pewnych pomysłów na najbliższą przyszłość. Mam nadzieję, że będziecie mieli okazje mnie usłyszeć. Oczywiście, nadal będę też tworzyć TikTok

Zdradź nam jeszcze, czy to ty startowałaś również w programie Szansa na sukces?

- Tak, program był dla mnie niesamowitą przygodą i potwierdzeniem, że śpiewanie jest dla mnie. Od dziecka marzyłam o występie w programie typu talent show. Kiedy poszłam na pre-casting do programu to nawet nie liczyłam, że przy tak wielkim zainteresowaniu występem w programie, mam szansę na występ. Wtedy też pomyślałam, że wyróżnię się i zaprezentuje własny utwór. Była to spontaniczna decyzja, którą podjęłam już w trakcie trwania przesłuchania. Chyba się opłaciło bo jakiś czas później dostałam zaproszenie na nagrania do Warszawy. Myślę, że sam występ w programie nie zmienił wiele w moim życiu. Był okazją do sprawdzenia się w nowej sytuacji i spełnieniem jakiegoś małego marzenia. Wielu osobom wydaje się, że taki występ zmienia całe życie o 180 stopni. W większości przypadków, nie działa to w ten sposób.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński