Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczecinek: Wiadomo skąd zanieczyszczenia w jeziorze Trzesiecko

włod
Jednym z głównych elementów przywracania jeziora do równowagi biologicznej sprzed wieków, jest jego zarybianie. Do Trzesiecka trafił już narybek m.in. węgorza, szczupaka, jazia, okonia, a nawet suma i miętusa.
Jednym z głównych elementów przywracania jeziora do równowagi biologicznej sprzed wieków, jest jego zarybianie. Do Trzesiecka trafił już narybek m.in. węgorza, szczupaka, jazia, okonia, a nawet suma i miętusa. Sławomir Włodarczyk
Po ostatniej awanturze o czystość jeziora Trzesiecko w Szczecinku, ratusz zlecił dodatkowe badania próbek wody pobranej w sześciu miejscach akwenu.

Analiza wykonana przez epidemiologów w specjalistycznym laboratorium z certyfikatem wykazała, że jezioro jest czyste, ale wskazała też, w których miejscach przedostają się do niego zanieczyszczenia. Otóż, paskudzą one akwen wpływając do niego z terenu gminy wiejskiej Szczecinek!

Potwierdza to wiceburmistrz Szczecinka Daniel Rak.

- Największe dopuszczalne ilości bakterii znajdują się przy Kanale Radackim, przy ujściu przy kanale deszczowym zlokalizowanym w okolicach Świątek i przy przystanku tramwaju wodnego w Trzesiece. W pozostałych punktach wyniki są znacznie lepsze, więc odpowiedź o źródło zanieczyszczeń akwenu zwanego Perłą Pojezierza Drawskiego nasuwa się sama - mówi.

Wiceburmistrz dodaje też, że miasto zrobi wszystko, by nie zmarnować wysiłku finansowego wniesionego w program rewitalizacji jeziora. Koszty poszły już w miliony złotych.

- Będziemy cyklicznie zlecali pomiary próbek wody - zapewnia Rak. - Zgłosimy także sprawę wycieku z szamba w Dębowie w gminie wiejskiej, wykrytego przez nas 10 lipca, do służb odpowiedzialnych za ochronę środowiska oraz do prokuratury.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński