Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczecin. Zaskarżył do wojewody uchwały rady miasta, jako niezgodne z prawem

Marek Rudnicki
Zdzisław Biełowiec napisał do wojewody, by nie dopuścił do wejścia w życie trzech uchwał Rady Miasta, które nie są zgodne z polskimi przepisami.
Zdzisław Biełowiec napisał do wojewody, by nie dopuścił do wejścia w życie trzech uchwał Rady Miasta, które nie są zgodne z polskimi przepisami. Andrzej Szkocki
Zdzisław Biełowiec w piśmie do wojewody ostrzega go, że czasu na reakcję jest bardzo mało. Od dnia bowiem przekazania wojewodzie przez Radę Miasta uchwał ma on zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym tylko 30 dni do powzięcia decyzji. Praktycznie do 10 października, a więc do najbliższej soboty.

Wszystkie trzy uchwały, o których pisze Zdzisław Biełowiec, dotyczą pozbawiania ulic kategorii drogi powiatowej. Chodzi o ulice Wały Chrobrego, placu Obrońców Westerplatte, ks. Władysława Bandurskiego oraz część ulicy Leona Babińskiego.

Szczecinianin powołuje się na przepisy obowiązujące w Polsce i domaga się od wojewody jak najszybszej interwencji.

- Na podstawie upoważnień ustawowych gmina ma prawo stanowienia akty prawa miejscowego na obszarze gminy, ale akty tego prawa nie mogą kolidować z aktami prawa wyższego rzędu, jakim jest ustawa - tłumaczy. - To, co zrobiło miasto jest bardzo niebezpiecznym procederem prawnym polegającym na aroganckim omijaniu przepisów i tworzeniu wymyślonych pojęć prawnych.

Podaje przykład uchwał, w których występuje zwrot "działka geodezyjna". Mówi, że takiego pojęcia w prawie nie ma.
- A właśnie takie nazewnictwo stworzono w tych uchwałach Rady Miasta - mówi. - Geodezyjne to może być urządzenie, punkt, pomiar, ale absolutnie nie działka.

Protestuje też przeciwko dzieleniu ulic na dwie części i to wzdłuż. I tu powołuje się na przepisy, które tego zabraniają.

Pismo Zdzisława Biełowca trafiło na biurko wojewody przedwczoraj.

- Z pierwszej oceny wynika, że nie będzie rozstrzygnięcia nadzorczego - mówi Agnieszka Mucha, rzecznik wojewody. - Dodam jednak, że pismo nie zostało jeszcze do końca przeanalizowane.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński