Szczeciński sąd zajmie się sprawą kradzieży mercedesa klasy S500 o wartości 350 tys. zł. Auto zniknęło z ulicy 6 września 2019 r. Kierowca był przekonany, że pojazd został odholowany za złe parkowanie. Okazało się, że sprawa jest poważniejsza. Jak ustalono pokrzywdzony pozostawił auto na jednej z ulic w centrum miasta. Najpierw poszedł do kawiarni, a potem na zakupy do galerii handlowej Kaskada. Gdy wrócił do miejsca, w którym zaparkował pojazd, stwierdził, że go tam nie ma.
ZOBACZ WIDEO: Będzie łatwiej odzyskać dowód rejestracyjny
- Początkowo sądził, że samochód został odholowany przez straż miejską, a gdy okazało się, że jego przypuszczenia były błędne powiadomił policję. W toku podjętych czynności ustalono rysopis sprawcy, a także podjęto działania, które pozwoliły na ustalenie zarówno sprawcy przestępstwa, jak i miejsca parkowania pojazdu - mówi prokurator Alicja Macugowska-Kyszka z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
Złodziejowi kradzież auta zajęła tylko chwilę. Przełamał zabezpieczenia zamka w drzwiach.
Po przesłuchaniu podejrzany trafił do aresztu. Przyznał się do winy oraz złożył wyjaśnienia. W przeszłości był karany sądownie. Grozi mu do 10 lat więzienia. Aktualnie za zarzucane podejrzanemu przestępstwo na podstawie art. 279 § 1 kk grozi kara pozbawienia wolności od 1 do 10 lat.
ZOBACZ TEŻ:
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w korku? Poinformuj o tym innych! Prześlij nam zdjęcia i wideo na
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?