Szczecin: Nowy sprzęt szpitala na Pomorzanach

Anna Miszczyk
– Ten sprzęt sprawdza się w stanach zagrożenia życia – mówi prof. Jacek Rudnicki.
– Ten sprzęt sprawdza się w stanach zagrożenia życia – mówi prof. Jacek Rudnicki. Marcin Bielecki
Szpital na Pomorzanach ma analizator krwi, który nie wymaga, aby pacjent wstawał na badanie z łóżka.

Analizator parametrów biochemicznych krwi jest stosowany przez kliniki, w których prowadzona jest intensywna terapia i nadzór nad pacjentem.

- Umożliwia on przyłóżkowe badanie krwi w zakresie równowagi kwasowo-zasadowej, poziomu mleczanów, elektrolitów, poziomu glukozy i hemoglobiny. Pozwala to na szybkie i adekwatne interwencje medyczne w stanach zagrożenia życia - wyjaśnia prof. Jacek Rudnicki, szef Kliniki Neonatologii na Pomorzanach. - W przypadku porodu wykonuje się te badania z krwi pępowinowej, która odzwierciedla rzeczywisty stan dziecka.

Profesor Rudnicki podkreśla, że szczególnie istotne jest to w przypadku wcześniaków, u których ocena według skali Apgar (używa się jej do określenia stanu noworodka) jest często nieadekwatna ze względu na typowe dla wcześniaków osłabienie napięcia mięśniowego, zaburzenia krążenia i oddechowe.

Według przepisów, u wszystkich noworodków, które urodziły się z oceną Apgar wynoszącą 7 i poniżej tej liczby, badanie to jest obowiązkowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński
Dodaj ogłoszenie