Życiu Ewy P. nie zagraża niebezpieczeństwo. Ma niegroźną ranę szyi za lewym uchem oraz poważniejsze rany nadgarstków. Dlatego konieczne jest zabieg operacyjny.
- Rana nie zagraża jej życiu. Czeka ją zabieg. Mężczyzna, który ją zaatakował jest najprawdopodobniej chory psychicznie - mówi Tomasz Jarmoliński, wiceprezydent Szczecina.
Do incydentu doszlo dzieiaj przed dziewiąta rano. Do gabinetu kierowniczki na pięrwszym piętrze wszedł 59-letni mężczyzna. Jest podopiecznym ośrodka. Według naszych informacji był zły, że negatywnie rozpatrzono jego wniosek o dofinansowanie. W pewnym momencie zaatakował kobietę. Krzyki z gabinetu usłyszał jeden z pracowników. Wbiegł do pokoju. Udało się obezwładnić napstnika i zabrać mu kuchenny nóż. Mężczyzna został już przesłuchany przez poicję. Trafił do policyjnego aresztu. Jutro przesłucha go prokurator. Dopero wtedy dowiemy się czy i jakie zarzuty zostaną mu postawione. Mężczyzna ma problemy psychiczne.
Zobacz na mmszczecin.pl
Generała Maczka: Deweloper odstawił fuszerkę
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?